facebook.com/zoogdansk

Gdańsk: Puchate i śliczne pustynne koty przyszły na świat w oliwskim zoo

W Gdańskim ogrodzie zoologicznym przyszły na świat dwa koty pustynne. Przedstawiciele zoo podkreślają, że są puchate i śliczne. Samiec jest zdystansowany i nieśmiały, samiczka natomiast jest delikatna, ale ciekawska. Mamą kotków jest Maolie.

Gdański ogród zoologiczny w przesłanym we wtorek komunikacie pochwalił się narodzinami dwóch kotów pustynnych.

„Są puchate i śliczne. W dniu narodzin miały niewiele ponad 120 g” – poinformowała Malwina Spandowska z gdańskiego ZOO.

Zwierzęta, jak wskazują przedstawiciele ogrodu, przyszły na świat dwa miesiące temu. Są to samiczka i samiec. Opiekunka zwierząt drapieżnych Anna Gembiak cytowana w przesłanym komunikacie podkreśliła, że od pierwszych dni dało się zauważyć wyraźną różnicę charakterów pomiędzy rodzeństwem.

„Samiec jest bardziej zdystansowany, nieśmiały. Samiczka jest delikatna, ale ciekawska, chętniej podejmuje kontakt z człowiekiem” – tłumaczyła.

„Pracujemy nad przyzwyczajaniem ich do nas, opiekunów i tolerowaniem dotyku człowieka, zachęcamy do podchodzenia do jedzenia podawanego przez opiekuna, bawimy się z nimi” – podkreśliła Gembiak.

Dyrektor ogrodu zoologicznego Michał Targowski, cytowany w komunikacie zaznaczył, że koty pustynne zamieszkały w gdańskim ZOO w 2015 roku, były to dwa samce Abu i Zabi. Kilka lat później dołączyła do nich samica Maolie i jeszcze jeden samiec, Daraw. Natomiast pierwsze potomstwo – jak wskazał Targowski – przyszło na świat w czerwcu ubiegłego roku.

Kierownik sekcji zwierząt drapieżnych gdańskiego ZOO Beata Kuźniar cytowana w komunikacie wskazała, że pierwszy przegląd urodzonych dwa miesiące temu młodych został przeprowadzony w piątym dniu ich życia.

„Sprawdziliśmy płeć kociąt, zostały zważone (samiec 125 g, samica 121 g), a także odrobaczone” – wyjaśniła.

Malwina Spandowska dodała, że matką kociąt jest Maolie, ojcem może być Abu albo Daraw.

Koty pustynne, dawniej nazywane kotami arabskimi, w naturze zamieszkują tereny pustynne w Afryce Północnej oraz południowo-zachodniej i środkowej Azji. Prowadzą samotniczy i głównie nocny tryb życia. Są doskonale przystosowane do życia w ekstremalnych warunkach pustyni.

Pierwszą cechą, która rzuca się w oczy, gdy patrzymy na kota pustynnego są jego duże uszy. Pełnią one funkcję chłodzenia organizmu oraz zapewniają kotu doskonały słuch, tak przydatny przy polowaniach. Gęste, jasne futerko w ciągu dnia chroni przed parzącym słońcem, a w nocy ogrzewa. Zapewnia też znakomity kamuflaż. Pomiędzy palcami rosną im dość długie włoski, tworzące futrzaną poduszeczkę, która zapobiega poparzeniom opuszek oraz zapadaniu się łapek w sypkim piasku. Koty pustynne ze zdumiewającą prędkością potrafią kopać norki, w których chowają się w trakcie upałów lub zimnych nocy.

Polują samotnie, najczęściej na małe gryzonie, jaszczurki, niewielkie ptaki, czy też nawet węże i stawonogi. Gdy nie zjedzą wszystkiego, co upolowały, to nadmiar ukrywają, zakopując go w piasku. Młode bardzo szybko się usamodzielniają. Matka opiekuje się kociakami przez 6 miesięcy, a tyle samo jest im potrzebne, by w pełni dorosnąć i osiągnąć dojrzałość płciową.

Głównym zagrożeniem dla kotów pustynnych jest degradacja środowiska naturalnego i kłusownictwo, którego celem jest pozyskiwanie młodych kotów, jako zwierząt towarzyszących człowiekowi – żywych maskotek.

Zastępca dyrektora ZOO ds. hodowlanych Izabela Krause, cytowana w komunikacie zaznaczyła, że koty pustynne są objęte europejskim programem hodowlanym EEP, co oznacza, że w wybranych ogrodach zoologicznych, za zgodą koordynatora gatunku, można te zwierzęta hodować, łączyć wyznaczone osobniki w pary, by rodziły się zdrowe i silne osobniki.

„Po odchowaniu potomstwo trafia do innych ogrodów” – zaznaczyła.

Gatunek ujęty jest również w Konwencji Waszyngtońskiej. Oznacza to ochronę dziko występujących populacji gatunków poprzez kontrolę, monitoring i ograniczanie międzynarodowego handlu nimi i podnoszenie świadomości na temat presji człowieka na dziko żyjące gatunki roślin i zwierząt.

Wybieg kotów pustynnych w gdańskim ogrodzie zoologicznym mieści się w pawilonie lwów.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl