Gajrowskie: odkryto mogiłę polskich bohaterów
W jamie grobowej, w miejscowości Gajrowskie, odkryto we wtorek trzy ludzkie szkielety oraz wojskowy guzik z orłem w koronie. To żołnierze oddziału kpt. Romualda Raisa – informuje „Nasz Dziennik”.
Mogiłę członkom Fundacji Niezłomni im. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” prowadzącym prace ekshumacyjne, wskazali miejscowi mieszkańcy. Jest to miejsce pochówku żołnierzy 3. Brygady Wileńskiej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, poległych w czasie bitwy 16 lutego 1946 roku z przeważającymi siłami NKWD, MO i UB.
Odnajdywanie i upamiętnianie polskich bohaterów ma głęboki sens historyczny – wskazuje prof. Mieczysław Ryba, historyk.
– Pamiętajmy, że są to bohaterowie; że mieli zostać nie tylko zabici, ale i zapomniani. Zatem, jeśli te działania są prowadzone – i to z sukcesem – jakaś sprawiedliwość po tych wielu latach się dokonuje. Nie jest to może jeszcze taka sprawiedliwość, że ich zabójcy są w jakiś sposób skazani, osądzeni, ale przynajmniej w tym sensie, że tamci nie są zapomniani. Historia w dłuższym jej trwaniu na pewno pokaże ich rację, a nie rację tych, którzy stanęli po stronie totalitarnego systemu – komentuje Profesor.Szacuje się, że w mogiłach może spoczywać od sześciu do 24 żołnierzy niepodległościowego podziemia. Na miejscu koło Gajrowskich pracują eksperci, którzy zabezpieczają materiał DNA.
RIRM/Nasz Dziennik