Wraca hipoteza zamachu

Prokuratura wojskowa prowadząca śledztwo w sprawie katastrofy
smoleńskiej intensywnie bada wątek ewentualnego zamachu terrorystycznego
na samolot prezydencki z użyciem metod niekonwencjonalnych. W tym
zakresie wystosowano do Stanów Zjednoczonych wniosek z zapytaniem o
możliwość zastosowania wobec samolotu broni elektronicznej.


Prokuratura dąży do wyczerpania tzw. inicjatywy dowodowej w każdej
wersji śledztwa, badamy wszystkie wątki – podkreśla płk Jerzy Artymiak z
Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Prokurator zaznaczył, że w toku
śledztwa przyjęto jako jedną z przyczyn katastrofy możliwość zamachu
terrorystycznego.
– Dzisiaj można wykluczyć zamach terrorystyczny o
charakterze konwencjonalnym. Wątek dotyczący użycia innych
niekonwencjonalnych metod jest nadal badany – stwierdził prokurator
generalny Andrzej Seremet.
W ramach badania tego wątku wystosowano
30 czerwca wniosek o pomoc prawną do Stanów Zjednoczonych, w którym
polska prokuratura pyta o techniczne możliwości zakłócenia nawigacji
samolotu za pomocą środków elektronicznych. – To pytanie stanowi główną
osnowę tego wielopunktowego wniosku – przyznaje płk Artymiak. Podkreśla,
że chodzi o sprawdzenie wszystkich okoliczności, punkt po punkcie,
ponieważ mogą one pomóc w rozwikłaniu przyczyn katastrofy.
Reprezentujący
rodzinę Walentynowiczów mecenas Stefan Hambura wyraził zadowolenie, że
śledczy badają wszystkie możliwe okoliczności katastrofy, nie wyłączając
zamachu. Podkreślił, iż każdy wątek jest ważny i wymaga zbadania,
ponieważ mogło wydarzyć się coś, o czym w tej chwili nie wiemy, a co
może zaowocować istotnymi ustaleniami.
Pułkownik Artymiak dodaje, że
prokuratura zwróciła się do strony amerykańskiej o udostępnienie
posiadanych nasłuchów rozmów. Prowadzi je amerykańska agencja wywiadu
elektronicznego NSA, posiadająca rozbudowaną sieć nasłuchową na całym
świecie, której podstawą jest system Echelon. NSA przechwytuje łączność
radiową, telefoniczną czy internetową.
Poproszony o skomentowanie
medialnych doniesień, że Amerykanie mogą nie przekazać wszystkich
posiadanych informacji, Artymiak stwierdził, że realizacja wniosku
prawnego jest uzależniona od braku kolizji z prawem wewnętrznym danego
państwa.
Biegli badali już wcześniej ewentualność zamachu dokonanego
metodami konwencjonalnymi. Według ich ustaleń, na fragmentach ubrań
pochodzących z ciał ofiar katastrofy i należących do nich przedmiotów,
które znajdowały się na pokładzie samolotu, „nie stwierdzono obecności
materiałów wybuchowych”. Badane próbki nie są też źródłem
promieniowania.
Z kolei zdaniem biegłego klimatologa, „otoczenie
lotniska Siewiernyj w Smoleńsku posiada cechy sprzyjające tworzeniu się
mgieł, a wpływa na to przede wszystkim urozmaicona powierzchnia terenu,
duże uwilgotnienie, jak i układ dolin i obniżeń”.
Seremet zaprzeczył
medialnym doniesieniom, że prokuratura wystąpiła o opinię dotyczącą
możliwości wytworzenia sztucznej mgły.

Zenon Baranowski

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl