Na początku lipca w Katowicach odbędzie się trzydniowe spotkanie programowe PiS

Blisko 400 dyskutantów z różnych środowisk, panele obrad podzielone na obszary podobne do zadań ministerstw – tak zapowiada się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Trzydniowe spotkanie programowe odbędzie się na początku lipca w Katowicach.

Według zapowiedzi polityków PiS, będzie ono swoistą „burzą mózgów”, podczas której ma ukształtować się program partii na zbliżające się wybory parlamentarne.

Potem Polakom zostaną zaprezentowane jego założenia, by świadomie poszli głosować – powiedział senator PiS Jan Maria Jackowski.

– Będzie to mniej więcej skonfigurowane tak, że te panele dyskusyjne będą odzwierciedlały podział Polski na resorty – tak jak są mniej więcej ministerstwa – więc jest pakiet spraw zagranicznych, problematyka bezpieczeństwa, bezpieczeństwa wewnętrznego itd. To nie jest tak, że my tam zatwierdzimy program do wyborów. Tam zostaną wykute zręby tego programu, a odrębnie zostanie ogłoszony nasz program wyboczy – oczywiście przed wyborami, ze znaczącym wyprzedzeniem – tak, aby opinia publiczna mogła się z nim zapoznać i w sposób świadomy uczestniczyć w tym ważnym akcie obywatelskim, jakim będą wybory parlamentarne – mówił Jan Maria Jackowski.

Senator zwrócił uwagę, że równolegle politycy PiS cały czas spotykają się i rozmawiają z Polakami. Organizowane są panele dyskusyjne, konferencje i debaty w całym kraju. Podobne inicjatywy podejmuje także PO, która też ruszyła w Polskę.

Tymczasem Zjednoczona Prawica nadal jest liderem sondaży, m.in. CBOS-u. Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w czerwcu, 44 proc. osób deklarujących udział w nich poparłoby PiS wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem; 22 proc. głosowałoby na PO, 7 proc. na Wiosnę.

Progu wyborczego nie przekroczyłyby m.in. Kukiz’15, PSL i Nowoczesna.

RIRM