Iran przeprowadził atak odwetowy na Izrael
Iran przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Ryzyko wojny na wielu frontach na Bliskim Wschodzie jest coraz większe. Irański atak stanowczo potępiły m.in. Unia Europejska i kraje zachodnie.
Iran przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Ryzyko wojny na wielu frontach na Bliskim Wschodzie jest coraz większe. Irański atak stanowczo potępiły m.in. Unia Europejska i kraje zachodnie.
Prezydent Iranu Ebrahim Raisi wydał w niedzielę oświadczenie, w którym ocenił, że operację przeciwko Izraelowi przeprowadzono w ramach „prawa do uzasadnionej samoobrony” w odpowiedzi na agresywne działania Tel Awiwu – podała telewizja Al-Dżazira.
Iran wystrzelił w nocy na Izrael ponad 300 dronów i rakiet, z czego 99 proc. z nich zostało zestrzelonych, co jest „znaczącym sukcesem strategicznym” – oświadczyło w niedzielę rano izraelskie wojsko. „Izrael i jego sojusznicy udaremnili irański atak” – podkreślił rzecznik armii.
W Stanach Zjednoczonych to (atak Izraela na World Central Kitchen – przyp. red.) było bardzo źle przyjęte (…). Skrzydło liberalne wprost mówi, że obecnie Amerykanie mogą wesprzeć Izrael tylko pod warunkiem zawieszenia broni i powrotu do rozmów, a elementem docelowym ma być – tak się mówi – „two states”, czyli dwa państwa sąsiadujące ze sobą. Oczywiście chodzi o Palestynę i Izrael. Przede wszystkim chodzi o wpuszczenie organizacji charytatywnych, ale nie na zasadach, jakie miały miejsce obecnie, że tworzono jakiś most powietrzny – powiedział dr Marek Kawa, amerykanista, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Teheran zapowiedział ukaranie Izraela w związku z atakiem na konsulat Iranu w Syrii. Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych spodziewają się ataku odwetowego w ciągu najbliższych godzin.
Stacja CBS News podała, że Amerykanie spodziewają się jeszcze w piątek irańskiego ataku odwetowego na Izrael.
Ciało polskiego wolontariusza Damiana Sobóla, który zginął 1 kwietnia w Strefie Gazy, jest już w Polsce – poinformował o tym w Sejmie wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Władysław Teofil Bartoszewski.
Zaostrza się sytuacja na Bliskim Wschodzie. Władze Izraela zapowiadają odwet w przypadku ataku ze strony Iranu.
Gen. Michael Erik Kurilla, szef Centralnego Dowództwa USA, przyjechał w czwartek do Izraela, by przeprowadzić konsultacje z resortem obrony w obliczu groźby „bezpośredniego” irańskiego ataku. Dzień wcześniej Bloomberg napisał, że Iran może uderzyć w izraelskie cele precyzyjnymi rakietami i dronami.
„Nie jestem ani za Izraelem, ani za Palestyną. Jestem za człowiekiem” – mówił Nikodemus Schnabel, benedyktyński opat z Jerozolimy, podkreślając znaczenie postrzegania trwającego już pół roku konfliktu w Ziemi Świętej z chrześcijańskiej perspektywy.
Strona izraelska zgodziła się na porozumienie, według którego 150 tys. Palestyńczyków wróciłoby na północ Strefy Gazy. Izrael jednak sądzi, że palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas nie zgodzi się na taką propozycje – poinformowała agencja Reutera, powołując się na izraelskie źródła rządowe.
Prezydent USA, Joe Biden, skrytykował we wtorek politykę prowadzą przez premiera Izraela, Benjamina Netanjahu, wobec Strefy Gazy, określając ją jako „błąd”. Wezwał też Izrael do przerwania działań wojennych w Gazie i do „niezwłocznego” umożliwienia dostaw żywności i leków dla jej ludności.