Pielgrzym miłosierdzia na Kubie

Kuba z radością wita Ojca Świętego Benedykta XVI, Pielgrzyma miłosierdzia,
który – jak podkreślają mieszkańcy kraju – jest darem Jezusa dla Kościoła. Po
entuzjastycznym przyjęciu Papieża w Meksyku teraz także katolicy na Kubie
oczekują umocnienia w wierze, wobec wciąż silnego tam reżimu komunistycznego.

Ojciec Święty Benedykt XVI odwiedza Kubę po kilkudniowej podróży apostolskiej
do Meksyku. Wczoraj przybył do Santiago de Cuba, później poleci do Hawany. Na
Benedykta XVI z takim samym południowoamerykańskim entuzjazmem jak Meksykanie
oczekują też Kubańczycy.

Kuba to kraj głębokich kontrastów: otwartych, radosnych ludzi, pięknej
kultury, ale i wielu problemów, ubóstwa, opanowany przez rewolucję, podczas
której nigdy nie doświadczył wolności. Przybywając jako drugi po bł. Janie Pawle
II Papież na wyspę, spełnia długo oczekiwane pragnienie tak swoje, jak i
Kubańczyków. Dlaczego tak ważna jest ta papieska obecność na Kubie? – Dlatego że
Ojciec nigdy nie zostawia swoich dzieci samych – odpowiada Angela Ambrogetti,
watykanistka, komentując papieską pielgrzymkę na Kubę.

Benedykt XVI przybywa na Kubę, by wesprzeć i umocnić rozwijającą się tam
dynamicznie wspólnotę Kościoła katolickiego. Jednak to kraj głębokich
kontrastów: otwartych radosnych ludzi, pięknej kultury, ale i kraj wielu
problemów, ubóstwa, opanowany przez rewolucję, od czasu której nigdy nie
doświadczał wolności. Kubańczycy, zachowując w sercach pamięć jedynej wizyty na
komunistycznej Kubie Papieża Jana Pawła II, teraz z utęsknieniem, ogromną
radością i nadzieją oczekują na przesłanie Benedykta XVI.

Ojciec Święty przybywa na Kubę po kilkudniowej podróży apostolskiej do
Meksyku. Odwiedzi Santiago de Cuba, a później Hawanę. Na Benedykta XVI z taką
samą południowoamerykańską radością jak Meksykanie czekają też Kubańczycy. Łączy
ich entuzjazm, dzieli jednak trudna sytuacja społeczno-polityczna. Dlatego też
zarówno wizyta na Kubie, jak i podróż apostolska do Meksyku odbywają się pod
znakiem nadziei. – Nadziei dla Kubańczyków, którzy czują, że stoją u progu nowej
epoki – jak mówił w jednym z felietonów o. Federico Lombardi, rzecznik
watykański.

Papieska pielgrzymka to szczególny moment dla wspólnoty katolickiej na Kubie,
która świętuje 400. rocznicę znalezienia figury Dziewicy z El Cobre, patronki
wyspy. Sanktuarium w El Cobre jest również na szlaku papieskiego
pielgrzymowania. – W ostatnich latach Kościół kubański rozrósł się i dojrzał,
nie uważamy tego za własny wysiłek, ale dzieje się tak dzięki łasce Bożej – mówi
Zoe Mayor Reyes z Sekretariatu do spraw Misji Diecezji Camaguey.

Wielu komentatorów zwraca jednak uwagę na trudną sytuację społeczną i
religijną kraju. – Na Kubie nie ma wolności religijnej, jeśli już, to jest forma
pewnej wolności kultu – zauważa watykanistka Angela Ambrogetti. – W Watykanie
wiele osób o tym mówi, ale nikt nie chce być cytowany – dodaje. Zwraca jednak
uwagę, że dzieje się tak nie ze strachu, ale raczej z troski o katolików na
Kubie.

Niewątpliwie jedyną instytucją w tym kraju, która ma wiarygodność, jest
Kościół katolicki, będący blisko człowieka i wspierający go. A wsparcie jest
potrzebne, ponieważ istnieją ogromne różnice społeczne, ubóstwo, brak
poszanowania ludzkiej godności. – Reżim Castro i rewolucja są zawsze obecne –
wskazuje Ambrogetti. Zwraca też uwagę na szeroki zakres kontroli. Rezultatem są
głębokie problemy społeczne: 80 proc. kobiet przynajmniej raz dokonało aborcji,
rodzina i małżeństwa znajdują się w głębokim kryzysie.

Serca Kubańczyków są jednak szeroko otwarte na pragnienie spotkania z Bogiem.
– Z ogromną miłością czekam na Benedykta XVI, bo Ojciec Święty jest wysłannikiem
Boga na ziemi, a ja jestem katoliczką – mówi sekcji hiszpańskiej Radia
Watykańskiego Ines de la Cruz. – Mamy wiele problemów i mam nadzieję, że Pan Bóg
nam pomoże – dodaje.

Jednym z ostatnich punktów programu w Meksyku były uroczyste Nieszpory w
niedzielę wieczorem w bazylice katedralnej Matki Bożej Światła w León. Po nich
Papież spotkał się z biskupami Meksyku i Ameryki Łacińskiej. Jednym z tematów
była realizacja misji ewangelizacyjnej. – Ojciec Święty także oczekiwał tego
spotkania, by umocnić pasterzy Kościoła. Zwrócił uwagę, że obecna sytuacja
stawia wiele wyzwań i trudności, ale wiedząc, iż Pan zmartwychwstał, ufnie można
iść naprzód – mówi o. Zdzisław Klafka CSsR z Radia Maryja. Podczas spotkania
Ojca Świętego z biskupami przemówienie wygłosił również sekretarz stanu Stolicy
Apostolskiej ks. kard. Tarcisio Bertone. Zwrócił uwagę, że serdeczne przyjęcie
Papieża świadczy o głębokim zakorzenieniu wiary katolickiej w meksykańskim
narodzie. Najbliższy współpracownik Benedykta XVI wyraził życzenie, aby wolność
religijna w Meksyku coraz bardziej się umacniała.

Agnieszka Gracz

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl