Zgubiono ponad 5 minut rozmów z wieży
Gdzie Prokuratura Wojskowa zgubiła ponad 5 minut rozmów z wieży?- pyta Parlamentarny Zespół ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Smoleńskiej.
W analizie przeprowadzonej przez zespół, eksperci odnieśli się do ostatnich materiałów opublikowanych przez Naczelną Prokuraturę Wojskową.
W uwagach prokuratury brak jakiegokolwiek wyjaśnienia, jak i dlaczego doszło do tak dużej różnicy odczytu materiału kluczowego dla wyjaśnienia okoliczności tragedii.
Poseł Antoni Macierewicz, przewodniczący parlamentarnego zespołu, spodziewał się, że prokuratura opublikuje nagranie z samolotu JAK – 40.
Tymczasem, jak mówi, przedstawiono ¼ tego materiału zmieszaną z innymi nośnikami, a dodatkowo jeszcze urwano odczyt w tym momencie kiedy padła komenda zejścia do 50 m.
– To dobrze obrazuje matactwo, w jakie wdała się prokuratura. Dotyczy to niestety także drugiego dokumentu, który opublikowano z ramienia prokuratury, mianowicie zapisów z wieży. One były znane w wersji rosyjskiej od 2011 roku. Teraz miała być wersja polska. Czekaliśmy na to 3 lata. Okazuje się jednak, że zgubiono ok. 5 minut: 2 minuty na początku nagrania i 3 minuty na końcu. To jest fuszerka, rzecz zupełnie niedopuszczalna – powiedział poseł Antoni Macierewicz.
10 kwietnia minie pięć lat od katastrofy rządowego TU 154 M.
RIRM