Zastępca koordynatora ds. służb specjalnych ostrzega przed możliwymi prowokacjami podczas protestu „Stop Antypolonizmowi”

Manifestację pod hasłem „Stop Antypolonizmowi” organizują dziś środowiska narodowe przed ambasadą Izraela w Warszawie. Protest ma być wyrazem sprzeciwu wobec – jak twierdzą narodowcy – nagonki na Polskę, której przewodniczy właśnie Izrael.

Od kilku dnia trwa spór na linii Polska-Izrael. Rząd Benjamina Netanjahu chce wycofania przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o IPN. Zakłada ona m.in. penalizację używania kłamliwego zwrotu „polskie obozy śmierci”.

Jednocześnie ambasador Izraela potwierdziła, że w tle sporu jest także polska ustawa reprywatyzacyjna.

– Spotykamy się o godz. 17.00 pod ambasadą Izraela. Będzie oczywiście Młodzież Wszechpolska, Ruch Narodowy, Obóz Narodowo-Radykalny – mówi Mateusz Marzoch z Młodzieży Wszechpolskiej.

– Właśnie te trzy organizacje będą organizować protest przeciwko tym haniebnym określeniom, jakie padają ze strony Izraela o „polskich obozach śmierci”. Będziemy protestować pod hasłem „Stop Antypolinizmowi”, bo właśnie taki antypolonizm obecnie uprawiają izraelscy politycy, dziennikarze i wiele mainstreamowych mediów, również niestety w Polsce. Niestety polski rząd robi w tej sprawie zdecydowanie za mało. Jako polskie państwo i rząd jesteśmy za mało stanowczy. Powinniśmy w tej sprawie zareagować od razu – podkreśla Mateusz Marzoch.   

Tymczasem pojawiło się wiele głosów krytycznych ws. inicjatywy narodowców.

Do protestu odniósł się m. in. Maciej Wąsik, zastępca koordynatora ds. służb specjalnych .

„Szanując prawo do zgromadzeń i kwestie wolności wyrażania poglądów, uważam, że demonstracja pod ambasadą Izraela to bardzo zły pomysł. I nikt nie będzie wnikał, czy dany okrzyk lub transparent był za zgodą organizatorów czy bez. Wystarczy jeden prowokator. Obraz pójdzie w świat” – napisał Wąsik na portalu społecznościowym.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl