Trwa akcja „Piękno dla pięknych”

Dzieło Pomocy św. Ojca Pio w Krakowie na co dzień opiekujące się osobami ubogimi, bezdomnymi, znajdującymi się w trudnej sytuacji życiowej – prowadzi akcję „Piękno dla pięknych”. Aby wesprzeć inicjatywę, wystarczy kupić doniczkę pełną pelargonii. Akcja potrwa do 22 września, czyli do wigilii liturgicznego wspomnienia patrona Dzieła.

„Piękno dla pięknych” – pod takim hasłem organizacja Dzieło Pomocy św. Ojca Pio, działająca przy krakowskim klasztorze kapucynów, podjęła inicjatywę, poprzez którą chce udowodnić, że każdy człowiek jest wart tego, aby się o niego zatroszczyć. Prostym sposobem wyrażenia tego – jak wskazuje o. Henryk Cisowski OFM Cap, dyrektor Dzieła Pomocy św. Ojca Pio – mają być właśnie kwiaty, które będą stanowić dekorację budynku, w którym z otwartym sercem przyjmowane są osoby najbardziej potrzebujące.

– Żeby też przechodzącym mówiły, uświadamiały o tych ludziach, którzy tutaj przychodzą, którzy wcale nie wyglądają ładnie, nie są postrzegani przez społeczeństwo jako ludzie, którym warto poświecić trochę czasu, uwagi, serca, podzielić się tym, co mam, więc te proste kwiaty – te pelargonie na parapetach – są takim bardzo prostym sposobem powiedzenia tego, że ci ludzie też są warci tego, aby się nimi zająć – powiedział o. Henryk Cisowski OFM Cap, dyrektor Dzieła Pomocy św. Ojca Pio.

Każdy może zostać patronem takiego parapetu. W doniczkach zostaną umieszczone imiona darczyńców. Koszt przyozdobienia jednego okna wynosi 40 zł. Kwota ta obejmuje czerwone pelargonie, doniczkę, ziemię i płotek zabezpieczający.

– Mamy już około 15 parapetów objętych takim patronatem. Drugie 15 czeka na swoich patronów, także zachęcamy. Gdyby ktoś chciał włączyć się w tę akcję to myślę, że będzie miło nie tylko nam, ale także tym, którzy tu przychodzą, którzy patrzą na ten budynek i mówią, że jest ładny i czują się tutaj jak u siebie, czują się tutaj dobrze – dodał o. Henryk Cisowski OFM Cap.

Dzieło jest jak dom, do którego bezdomni i osoby potrzebujące wsparcia przychodzą – szczególnie teraz w czasie upałów – by napić się czegoś chłodnego, wykąpać oraz wyprać swoje rzeczy. W bazie organizacji jest ponad 1700 osób, które przewinęły się przez ten punkt.

– Widzimy jak to bardzo jest ważne i potrzebne dla nich, bo w Krakowie jest to praktycznie jedyna łaźnia, pralnia dla osób bezdomnych. I bardzo nas cieszy to, że możemy w ten sposób służyć, odpowiadać na takie bardzo podstawowe potrzeby tych ludzi. Oprócz tego jest jadłodajnia, ambulatorium medyczne, jest miejsce dla grup wsparcia, doradztwo zawodowe, także staramy się bardzo szeroko odpowiadać na potrzeby osób, które są najuboższe z osób bezdomnych – mówił o. Henryk Cisowski OFM Cap.

Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej www.dzielopomocy.p (w zakładce „Aktualności”) oraz na chcepomagac.org.

 

TV Trwam News/RIRM