„Polska bez zmiany władzy nie będzie silna i bezpieczna”
Polska bez zmiany władzy nie będzie silna i bezpieczna powiedział Prezes PiS Jarosław Kaczyński. Były premier podczas kongresu partii podkreślał, że Parlament Europejski nie jest tym samym co parlament krajowy ale ma bezpośredni lub pośredni wpływ na wiele decyzji UE.
Jak przyznał, te decyzje mają wpływ na nasz los i rozwiązywanie naszych problemów a tych jest bardzo wiele – dodał Jarosław Kaczyński.
– Parlament Europejski trzeba traktować poważnie – i to jest zasada, którą trzeba stosować zawsze. A już w szczególności w takich poważnych czasach. Trzeba wysuwać poważnych kandydatów: to znaczy doświadczonych polityków, ekspertów, intelektualistów – takich, którzy będą potrafili tam błysnąć, działać w którym kierunku. I my właśnie taką ekipę wysunęliśmy – powiedział prezes Jarosław Kaczyński.
PO wystawi w wyborach Jacka Rostowskiego, byłego ministra finansów, Agnieszkę Kozłowską Rajewicz, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania czy pływaczkę Otylię Jędrzejczak.
Natomiast na listach wyborczych PiS-u oprócz polityków znaleźli się także ludzie ze świata nauki. Prof. Zdzisław Krasnodębski, który wystartuję z pierwszego miejsca w Warszawie podkreślał, że uczestnictwo w Unii wymaga od nas aktywnej polityki.
– Nie tylko forum Parlamentu Europejskiego, ale szerzej. Chciałbym po prostu, żeby moja działalność nie była widziana tylko w Sztrasburgu czy w Brukseli, ale w Berlinie, Londynie, w Paryżu czy w Hamburgu. Tam chciałbym oddziaływać na opinię publiczną, bo też jest tak, że Polska taka, która jest bliska TV Trwam, która jest bliska mnie – Polska konserwatywna, Polska chrześcijańska, Polska prawa, nie jest jakby dostrzegana. Jest pomijana, ignorowana – powiedział Zdzisław Krasnodębski.
Prof. Andrzej Zybertowicz, który kandyduje do Europarlamentu z drugiego miejsca z listy PiS-u w województwie kujawsko-pomorskim zapowiada, że jeżeli wyborcy obdarzą go zaufaniem skupi się nad przesunięciem polityki bezpieczeństwa na pierwszy plan.
– Bo tam w Unii był nacisk na politykę gospodarczą wspólnego rynku, na politykę spójności, na politykę rolną, polityką równości, która miała bardzo złe efekty negatywnego oddziaływania na rodzinę i na tożsamość narodową. W tym kontekście wydaje się, że uświadomienie sobie tego, jakiego rodzaju system władzy jest na wschód od Polski, to otrzeźwienie ułatwi realizowanie tego co tak trudno było robić Lechowi Kaczyńskiemu. Przekazać realną wizję geopolityczną – powiedział Andrzej Zybertowicz.
Do urn wyborczych pójdziemy 25 maja. Wybierzemy 51 przedstawicieli.
RIRM