Odkryto listę nazwisk do zwerbowania dla GRU
Prawnik z zarzutem szpiegostwa dla Rosji miał listę osób do zwerbowania do GRU. Wśród nich byli wysocy rangą politycy i dziennikarze. Informuje jeden z portali.
Wśród nazwisk pojawiła się osoba, która była bliska objęcia stanowiska w kluczowej spółce energetycznej, a także polityk, którego aktualna sytuacja w macierzystej partii pogorszyła się.
Poseł Marek Opioła, z sejmowej komisji ds. służb specjalnych, podkreślił, iż sprawa zrobiła się na tyle medialna, że trudno będzie przeprowadzić proces dowodowy przed sądem.
– Doszło do przecieku. W związku z tym zadziwia mnie to, że wszystko obecnie się odbywa w sposób bardzo otwarty. Tego rodzaju sprawy powinny być utrzymywane w tajemnicy do końca, a nie nagłaśniane, kiedy wszyscy dowiadujemy się z mediów, a na samym końcu Komisja ds. Służby Specjalnych, która powinna być poinformowana, jeżeli jest tego rodzaju zagrożenie. Po posiedzeniu zawnioskowałem o specjalne posiedzenie, które odbędzie się na następnym. Będzie ono poświęcone penetracji i infiltracji służb rosyjskich na terenie Polski. W związku z tym te informacje, które otrzymaliśmy wczoraj, skłoniły mnie do tego, żeby taki wniosek złożyć – oświadczył poseł.Domniemany szpieg prawnik Stanisław Sz. trafi na trzy miesiące do aresztu, podobnie, jak inny podejrzany o szpiegostwo – ppłk Zbigniew J. z departamentu wychowania i promocji obronności. Odpowiadał on za oddział kultury i oświaty. Departament ten jest również odpowiedzialny za prognozowanie nastrojów panujących w wojsku oraz za obsługę wojskowego telefonu zaufania.
RIRM