Od zachodu wkroczy front z opadami od śniegu po marznący deszcz
Początkowo dziś dość pogodnie, zwłaszcza na północy i wschodzie. Od zachodu, jak podała synoptyk IMGW Ewa Łapińska, stopniowo będzie przemieszczał się kolejny front atmosferyczny. Zachmurzenie zacznie się zwiększać, spodziewane są opady śniegu przechodzące nawet w marznący deszcz.
„W rejonach od województwa lubuskiego, przez Opolszczyznę, Śląsk, po Podkarpacie, a wieczorem nawet po Lubelszczyznę, prognozowane są opady śniegu. Stopniowo przechodzić będą one w opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a także w deszcz marznący. Silne mrozy ustąpią, ale będzie ślisko” – ostrzegła Ewa Łapińska z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
https://twitter.com/IMGWmeteo/status/1747495225356922920
Temperatura maksymalna w środę wyniesie od minus 4 stopni na Suwalszczyźnie, ok. minus 1, zero stopni w centrum i nad morzem, do 2 stopni na plusie na zachodzie i południowym zachodzie.
Wiatr będzie umiarkowany, chwilami porywisty, przeważnie południowy.
„Najsilniej powieje w rejonach podgórskich do 60 km/h, w Bieszczadach do 70 km/h” – powiedziała synoptyk IMGW.
W dzień zachmurzenie duże, jedynie rano przejaśnienia. Miejscami opady śniegu. Na południu również deszcz ze śniegiem, wieczorem deszcz marznący, powodujący gołoledź. W Sudetach opady śniegu do 5 cm. Temp. maks. od -4°C na wschodzie do 1°C na zachodzie. Porywy wiatru 60-75 km/h. pic.twitter.com/dZQnVsCF0R
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) January 17, 2024
Noc ze środy na czwartek będzie bardzo niebezpieczna.
W zasadzie w całym kraju spodziewane jest zachmurzenie duże. W północnej połowie Polski prognozowane są opady śniegu. W sumie spadnie go tam do 3 cm. Natomiast południowej i centralnej części kraju oprócz śniegu spodziewane są opady deszczu i deszczu ze śniegiem, które będą marznąć i powodować gołoledź.
Ta śliskość, jak podała synoptyk IMGW, prognozowana jest od Łodzi, przez Wieluń, Częstochowę, Katowice aż po Rzeszów, Przemyśl, Lublin, Zamość.
Najchłodniej będzie na Suwalszczyźnie i Pomorzu. Tam temperatura minimalna wyniesie odpowiednio minus 6 stopni i minus 5 stopni Celsjusza. W centrum temperatura obniży się do minus 1-2 stopni, a południe Polski będzie na plusie. Na Opolszczyźnie i Śląsku w najzimniejszym momencie nocy ma być plus 1 stopień Celsjusza.
„Wiatr na zachodzie słaby, zmienny, a na wschodzie będzie umiarkowany. Na południu porywisty, z porywami do 70 km/h” – przekazała Ewa Łapińska.
Kolejne dni przyniosą pogodę zmienną. Południowa Polska powinna być cieplejsza, północna chłodniejsza. W czwartek i piątek temperatura będzie szła lekko w górę, noce jeszcze na minusie, ale to już nie będzie siarczysty mróz.
PAP