fot. Paweł Skraba

Nietypowe święta Anity Włodarczyk

Najbardziej utytułowana zawodniczka z klubów AZS, Anita Włodarczyk, szykuje się na bardzo nietypowe święta. Zamiast spędzić je z całą rodziną, zawodniczka AZS AWF Katowice zasiądzie do wielkanocnego stołu tylko z rodzicami. – A z resztą rodziny połączymy się przez internet – mówi.


Dwukrotna mistrzyni olimpijska na początku marca wróciła ze Stanów Zjednoczonych, by poddać się zabiegowi. Później, z powodu pandemii koronawirusa, czas spędzała w domu.

Nie nudziłam się, bo na błysk wysprzątałam mieszkanie i trenowałam na rowerku stacjonarnym. Sporo czasu zajęło mi też robienie porządku w garderobie, zwłaszcza w moim obuwniczym królestwie. Sporo też gotowałam i piekłam, sporo czytałam, bo dzień bez książki jest stracony – dodaje.

Na wielkanocnym stole gwiazdy katowickiej AZS AWF muszą znaleźć się przede wszystkim jajka, które mistrzyni uwielbia. Każdego dnia, gdy ma w planach start w zawodach, na śniadanie zjada ich minimum pięć, ale, jak mówi, w święta smakują one jeszcze lepiej.

Ale lubię też keksa i mazurki, a poza słodkościami także choćby pieczone mięsa. Ale jajka, takie po prostu ugotowane, najbardziej – zdradza mistrzyni.

W dzisiejszej sytuacji, która sportowców zatrzymała w domach i właściwie uniemożliwiła im normalne treningi trudno znaleźć zawodnika, który nie tęskniłby za normalnością.

Bardzo tęsknię, tym bardziej, że jestem po kolejnym zabiegu, więc podwójnie nie mogę się doczekać powrotu do normalnego trenowania. Mam nadzieję, że niebawem znów będziemy mogli ćwiczyć w ośrodkach Centralnego Ośrodka Sportu. Ale oczywiście wiem, że muszę być cierpliwa i niczego nie przyspieszę – dodaje Włodarczyk.

Obecny sezon przejdzie na zawsze do historii sportu. Lekkoatleci, poza tymi startującymi w hali, nawet go nie zaczęli. Choć i ci, którzy brali udział w zawodach halowych nie doczekali się imprezy docelowej, bo mistrzostwa świata w Chinach zostały odwołane.

Igrzyska zostały przełożone, mistrzostwa Europy pewnie też to spotka, choć decyzji jeszcze nie ma. Mnie daje to komfort psychiczny, bo przecież przed miesiącem przeszłam kolejny zabieg w stawie kolanowym, ale na szczęście mało inwazyjny. Cieszę się, że mam świetną opiekę medyczną, a dr Robert Śmigielski i zespół fizjoterapeutów robią wszystko, żebym możliwie szybko wróciła do normalnych treningów. Ale w sumie nic nas nie pogania – mówi czołowa młociarka świata.

Kilka dni temu minął rok, odkąd Anita Włodarczyk jest zawodniczką AZS AWF Katowice. To nie jest jej pierwsza przygoda z akademickim sportem, bo w latach 2005-2009 reprezentowała AZS AWF Poznań. Głównym Sponsorem Akademickiego Związku Sportowego jest Grupa LOTOS. Działalność AZS wspiera Ministerstwo Sportu.

Biuro Prasowe AZS/Sport.RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl