Nieprawidłowości finansowe w Teatrze KTO i Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie
Nieprawidłowości finansowe w Teatrze KTO oraz Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie. Z dokumentów wynika, że obie instytucje niewłaściwie rozdysponowały fundusze europejskie – poinformował przewodniczący Komisji Rewizyjnej w krakowskiej Radzie Miasta Adam Kalita.
Radny Prawa i Sprawiedliwości złożył zawiadomienie do prokuratury, z którego wynika, że w Teatrze KTO oraz filharmonii krakowskiej doszło do nieprawidłowości finansowych. Uzyskane materiały w tej sprawie są związane głównie z remontem filharmonii – tłumaczył Adam Kalita.
– Z punktu widzenia Ministerstwa Kultury, które nadzoruje remont filharmonii krakowskiej, wydaje się, że nastąpiło bardzo dużo ( delikatnie mówiąc) niedociągnięć – powiedział Adam Kalita.
Według Adama Kality konsekwencje z wykrytymi stratami finansowymi poniosą mieszkańcy Krakowa.
– Jak państwo widzą, remont jest niedokończony i nie wiadomo tak naprawdę kiedy się skończy i jakie będą na samym podsumowaniu straty nas wszystkich, mieszkańców Krakowa i województwa małopolskiego – zaznaczył Adam Kalita.
Zdaniem przewodniczącego Komisji Rewizyjnej za wypływy środków z instytucji współodpowiedzialny jest słaby nadzór miasta nad instytucjami kultury.
– Martwi mnie to, że niestety nie ma albo jest – ale słaby – nadzór gminy miejskiej Kraków nad tymi instytucjami. Audyty, kontrole niby nic nie wykazują, a jak przychodzi do szczegółów, to wydaje się i o tym mówi zawiadomienie, że nieprawidłowości są bardzo duże – podkreślił Adam Kalita.
Według radnego nieprawidłowości w Teatrze KTO są poważniejsze od złego gospodarowania finansami w Teatrze Łaźnia Nowa, o którym rok temu zawiadomił prokuraturę. Zdaniem Adama Kality, jeżeli Teatr KTO nie uzyska funduszy z Unii Europejskiej, to grozi mu bankructwo.
TV Trwam News/RIRM