Minister nauki Barbara Kudrycka opuści rząd?

Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka dała dziś do zrozumienia, że w listopadzie odejdzie z rządu. Pani minister chyba właściwie odczytuje intuicyjnie swoje przeznaczenie – powiedział Mirosław Orzechowski, były wiceminister edukacji.

Barbara Kudrycka tłumaczyła w programie trzecim Polskiego Radia, że Polacy potrzebują nowej energii i nowych ludzi.

– Uważam, że powinna być duża rekonstrukcja i że Polacy zasługują na to, żeby pojawili się nowi ministrowie, którzy przedstawią nowe pomysły i z nową energią przystąpią do rządzenia. Z mojego punktu widzenia potrzebni są również nowi ludzie, albo przynajmniej nowy minister w nauce i szkolnictwie wyższym – stwierdziła minister.

Mirosław Orzechowski wskazał, że zdarzenia dotyczące całego procesu edukacji dowodzą, że ta zmiana jest potrzebna.

– Minister Barbara Kudrycka chyba właściwie odczytuje swoje przeznaczenie. Ta passa rozmaitych zdarzeń nie tylko na uczelniach wyższych, ale odnosząca się generalnie do całego procesu edukacji dowodzi, że ta zmiana jest potrzebna. Trudno wyrokować czy pani minister stara się przypodobać tym enigmatycznym i wciąż nieskończonym zapowiedziom premiera Donalda Tuska o rekonstrukcji rządu, która się nigdy nie dokonuje. Może w tym jest cała istota tych zmian, że o nich trzeba mówić, ale ich nie dokonywać – komentował Mirosław Orzechowski.

Były wiceminister edukacji wskazał, że szkolnictwo wyższe w naszym kraju przeżywa bardzo głęboką recesję, jednak źródła są w kształceniu podstawowym i średnim, tu potrzebne są pilne zmiany.

Przypomnijmy premier Donald Tusk zapowiedział, że do rekonstrukcji rządu dojdzie jeszcze w listopadzie. Według informacji PAP rekonstrukcja rządu mogłaby objąć ministrów: sportu – Joannę Muchę, administracji i cyfryzacji – Michała Boniego, finansów – Jacka Rostowskiego, edukacji – Krystynę Szumilas i nauki – Barbarę Kudrycką.

RIRM