Miedź w Londynie mocno drożeje po zakłóceniach dostaw z kopalń w Peru
Notowania miedzi na giełdzie w Londynie mocno zwyżkują w reakcji na zakłócenia w dostawach z kopalń miedzi w Peru. Metal na LME, w dostawach 3-miesięcznych, jest wyceniany wyżej o 1,7 proc. – po 10.492,00 USD za tonę – informują maklerzy.
Na Comex miedź zniżkuje o 0,32 proc. i jest po 4,8055 USD za funt.
Globalne zakłócenia w wydobyciu rud miedzi ciążą na rynkach tego metalu, na których odnotowuje się już teraz alarmująco niski poziom zapasów.
W Peru dwie kopalnie miedzi, z których pochodzi około 1/5 peruwiańskiej produkcji miedzi, są nieczynne.
Grupa MMG podała, że może kontynuować produkcji miedzi w kopalni Las Bambas po tym, jak lokalna społeczność zaprotestowała przeciwko domniemanemu niewypełnieniu zobowiązań dotyczących inwestycji na rzecz okolicznych mieszkańców.
Z kolei Southern Copper Corp. wstrzymała pracę peruwiańskiej kopalni Cuajone po tym, jak odcięto do niej dopływ wody.
Globalna działalność wydobywcza miedzi jest zagrożona zakłóceniami z powodu sporów pracowniczych i niestabilności sytuacji społecznej, a to zwiększa obawy na rynkach o dostawy tego metalu, którego zapasy monitorowane przez giełdę metali LME w Londynie są obecnie na najniższym poziomie od ponad 10 lat.
Tymczasem zapotrzebowanie na miedź może wzrosnąć w Chinach, gdzie oczekiwane jest więcej bodźców ze strony władz i banku centralnego wspierających wzrost gospodarczy. Władze kraju zapewniają, że będą działać na rzecz wzmocnienia gospodarki po uderzeniu w Chinach najsilniejszej fali Covid-19 od ponad 2 lat.
W Szanghaju łagodzone są wprowadzone wcześniej ograniczenia związane z transportem, i wznawiana jest produkcja po wielu dniach obowiązywania blokad.
Na zakończenie czwartkowej sesji miedź na LME w Londynie zyskała 16 USD do 10.315,00 USD za tonę. W Wielki Piątek i w poniedziałek wielkanocny nie było handlu.
Rekordowe 10.674 USD za tonę miedzi płacono na LME 4 marca.
PAP