List biskupów do kapłanów
„Przylgnięcie do Chrystusa przez osobistą więź jest ostateczną racją bytu kapłana” – napisali ks. biskupi w liście do kapłanów na Wielki Czwartek. Pasterze Kościoła zachęcają do odnowienia entuzjazmu z „Wieczernika sakramentu święceń” i bycia świadkami żywej wiary.
„Chciejmy jeszcze raz uważnie rozważyć, jakiej godności w Kościele dostąpiliśmy, abyśmy mogli nadal wielkodusznie podążać drogą wiary i jeszcze wyraźniej ukazywać radość i odnowiony entuzjazm, który zrodził się ze spotkania z Chrystusem w Wieczerniku święceń” – czytamy w dokumencie.
CZYTAJ LIST BISKUPÓW DO KAPŁANÓW
Ks. prof. Waldemar Chrostowski z UKSW zwraca uwagę na fakt, że ten list jest potrzebny księżom biskupom, dlatego że dzięki niemu zdają sobie sprawę z odpowiedzialności za powierzonych sobie kapłanów. Ks. prof. dodaje, że jest on potrzebny również samym kapłanom, którzy umacniając innych sami potrzebują wsparcia.
Ks. prof. Waldemar Chrostowski zauważa, że wierni muszą mieć świadomość szczególnych więzi miedzy biskupami i kapłanami.
– Nie może być wrażenia jakiejkolwiek przepaści, która dzieliłaby wiernych i kapłanów od ich pasterzy, będących prawomocnymi sukcesorami apostołów. Stąd wzgląd na to, że biskupi przy sposobności Wielkiego Czwartku wydają list adresowany do swoich kapłanów, jest niesłychanie pokrzepiający dla wiernych, którzy widzą, że wzajemna solidarność i bliskość duchownych, kapłanów i biskupów, jest drogowskazem i umocnieniem dla przeciętnego wiernego, który potrzebuje takiego przewodnictwa – powiedział ks. prof. Waldemar Chrostowski.Ks. prof. dostrzega w tegorocznym dokumencie ducha, który dał o sobie znać ponad pół wieku temu, gdy Prymas Tysiąclecia ks. kard. Stefan Wyszyński pisał w więzieniu listy do kapłanów.
– Te listy do dzisiaj stanowią wielkie umocnienie dla wszystkich, którzy chcą karmić się tym pokarmem duchowym, który się w nich znajduje. Dobrze się stało, że ten duch wielkiego Prymasa Tysiąclecia, duch jego troski o kapłanów, zamyślenia nad posługą i życiem kapłanów, odżywa także i w tych trudnych czasach – dodał ks. prof. Waldemar Chrostowski.RIRM