Kupcy wyrzuceni z gabinetu Waltz

Dwustu policjantów usunęło zaledwie 16-tu protestujących kupców z gabinetu Hanny Gronkiewicz Waltz.

Kupcy z przejścia podziemnego przy Dworcu Centralnym protestowali od poniedziałku w sekretariacie prezydent Warszawy. Wczoraj chcieli rozmawiać z władzami miasta by te unieważniły decyzje Zarządu Dróg Miejskich  o przyznaniu prawa do zarządzania podziemiami spółce WPP.

– Sądzimy, że jednak doczekamy się spotkania z panią Waltz albo z jej zastępcą Wojciechowicza. Niestety żadna z tych osób do nas nie dotarła, nie przyjechała. W zamian przyjechała policja i musieliśmy opuścić ich teren. Zgromadziło się 200 policjantów i pod ich eskortą wyszliśmy w pełnym spokoju. To jest nasze państwo prawa, ale prawa niestety nie ma. Na pewno rozmowy by dużo zmieniły, ale niestety stchórzyli. Myślę, że to jest tchórzostwo – powiedziała Bożena Jaszkin, jedna z protestujących.

Protestujący akcentują, że latem ubiegłego roku WPP podniosła stawki za czynsz nawet o 400 proc. Kupcy podkreślają że chodzi im przede wszystkim o to by pieniądze zasiliły budżet miasta a nie prywatną kieszeń.

– Chcemy, żeby nie było pośrednika w przekazywaniu pieniędzy do miasta, czyli żeby nasz czynsz szedł bezpośrednio do miasta. O to walczymy od samego początku. Oczywiście była podwyżka tych czynszów, ale nie o to nam chodzi. Chodzi o dobro społeczeństwa, żeby te pieniądze, które idą do tej prywatnej spółki WPP, nie szły do tej spółki tylko szły np. na metro. To jest kwota 15 mln, taka suma jest przewidziana, tyle też brakuje na metro– dodała Bożena Jaszkin.

Dziś protestujący będą się w tej sprawie tłumaczyć na policji. Na godzinę 8.00 zostali wezwani na komisariat policji przy ul. Wilczej.

 

Wypowiedź Bożeny Jaszkin:


Pobierz Pobierz

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl