Kończy się kadencja trzech sędziów TK
Kończy się dziś kadencja trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Sejm wybrał na ich następców kandydatów Prawa i Sprawiedliwości: Stanisława Piotrowicza, Krystynę Pawłowicz oraz Jakuba Stelinę.
Nowi sędziowie będą zasiadać w Trybunale Konstytucyjnym do 2028 roku. Zanim rozpoczną pełnienie funkcji, złożą ślubowanie przed prezydentem RP Andrzejem Dudą. Z nieoficjalnych informacji wynika, że stanie się to w czwartek.
Wybór sędziów TK był szeroko komentowany. Spotkał się m.in. z krytyką ze strony opozycji. Poseł PiS Tomasz Rzymkowski wyraził nadzieję, że nowo wybrani sędziowie nie ulegną presji części opinii publicznej.
– Liczę, że rozpoczynająca się dziewięcioletnia kadencja trzech nowych sędziów TK zagwarantuje normalne funkcjonowanie całego, piętnastoosobowego składu izby, jak i poszczególnych sędziów w ramach ich urzędu sędziego Trybunału Konstytucyjnego. To są doświadczeni, utytułowani prawnicy. Liczę na to, że (…) obowiązki, które na nich spoczęły, będą wykonywać w sposób prawidłowy i jakakolwiek presja ze strony części opinii publicznej nie będzie w żaden sposób odzwierciedlona w nieprawidłowościach w związku z wykonywaniem urzędu – powiedział poseł Tomasz Rzymkowski.
5 stycznia upłynie kadencja kolejnego sędziego Trybunału. Kandydata na jego następcę, którego poprze cały obóz Zjednoczonej Prawicy, wskaże Porozumienie.
Sejm wybiera sędziego TK na dziewięcioletnią kadencję bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.
RIRM