Festiwal Trzech Kultur w Krzeszowie
To szczególny czas wspólnego kolędowania i zamyślenia nad tajemnicą Wcielenia. Mowa o Festiwalu Trzech Kultur w Krzeszowie.
Turon, anioł, pastuszkowie z gwiazdą, niestety coraz rzadziej możemy spotkać na ulicach naszych miejscowości kolędników.
Ale, aby tradycja całkiem nie zanikła w Krzeszowie od kilku lat organizowany jest festiwal kolędników. To inicjatywa ks. prałata Mariana Kopko.
– Chodzi nam o to, żeby ta tradycja została tu na pograniczu tych trzech narodów: polskiego, czeskiego i niemieckiego zachowana i przekazywana dalej – powiedział ks. prałat Marian Kopko, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie.
Do Krzeszowa przyjeżdżają zespoły kolędnicze i jasełkowe z całej Polski. Są też goście z Czech i Niemiec.
– Cieszę się z tego, że mogę widzieć ludzi, którzy przedstawiają narodziny Jezusa w Betlejem. To są różnorodne postaci, który występują wokół małego Jezusa. W Czechach takie rzeczy przedstawiają w Kościołach najczęściej ludzie starsi – powiedział Simon Konecny z Czech.
W Polsce jest zazwyczaj odwrotnie. To głownie dzieci i młodzież angażują się w kolędowanie.
– Dzieci bardzo tego pragną. One już dzisiaj występowały w przeglądzie jasełkowym i już się pytają kiedy następnym razem coś będzie. Także one pragną, one chcą tego – powiedziała Leokadia Rozmysł, katechetka.
Bardzo często jasełka powstają przy wsparciu rodziców, nauczycieli i katechetów. To dla dorosłych okazja do zamyślenia i zastanowienia.
– To jest nam bardzo potrzebne, potrzebne jest nam po to, żeby zastanowić się troszeczkę nad sobą, nad swoimi rodzinami, nad czasem spędzonym, bo jest dzisiaj świat tak zabiegany, że nie mamy nawet czasu porozmawiać ze sobą przy stole – powiedziała Agnieszka.
Laureatem tegorocznego festiwalu w kategorii jasełkowej został Zespół ze Szczawna Zdroju, a w kategorii kolędnicznej Grupa z Damaszkowa. Patronat nad festiwalem objęła TV Trwam oraz Nasz Dziennik.
TV Trwam News