Brexit bez porozumienia?

Coraz mniej czasu do końca roku, co oznacza także mniejsze szanse na porozumienie w sprawie brexitu. Państwa europejskie w napięciu obserwują negocjacje między Wielką Brytanią a Unią Europejską.

Kolejne negocjacje nie przyniosły porozumienia. W niedzielę zakończyło się spotkanie negocjatorów.

3: We have just learned that there will be no agreement today. Therefore, the European Parliament will not be in a position to grant consent to an agreement this year.

— davidmcallister (@davidmcallister) December 20, 2020

– Właśnie dowiedzieliśmy się, że dzisiaj nie będzie porozumienia. Dlatego Parlament Europejski nie będzie w stanie wyrazić zgody na zawarcie umowy w tym roku – napisał na Twitterze David McAllister, europoseł.

Wczoraj odbyło się także nadzwyczajne posiedzenie brytyjskiej grupy koordynacyjnej w celu omówienia dalszych działań. Obie strony wzywają się nawzajem do ustąpienia co do warunków umowy.

https://twitter.com/MichelBarnier/status/1340676670446039049

– UE nadal dąży do sprawiedliwego, wzajemnego i wyważonego porozumienia. Szanujemy suwerenność Wielkiej Brytanii i spodziewamy się tego samego – podkreślił Michel Barnier, negocjator UE ds. Brexitu.

Spór dotyczy prawa Wspólnoty do połowów na wodach brytyjskich oraz stworzenia uczciwych zasad konkurencji dla obu stron. Oliwy do ognia dolewa Francja, która zaostrza swoje warunki.

– Oczywiście chcemy umowy. Byłaby dobra dla wszystkich, ale nie jakakolwiek umowa. Mamy pewną liczbę czerwonych linii, szczególnie w kwestii handlu i rybołówstwa. Trwają negocjacje, ale rozwiązanie problemu brexitu jest wyborem politycznym, którego musi dokonać Wielka Brytania. Teraz czekamy na zakończenie negocjacji – stwierdził Gabiel Attal, rzecznik rządu Francji.

Choć są one coraz mniej prawdopodobne – zauważał dr Tomasz Niedokos.

– Gdyby w ostatniej chwili zostało zawarte porozumienie, to może na początku roku powróci handel między UE a Wielką Brytanią na zasadach Światowej Organizacji Handlu. Potem może nastąpi powrót do bezcłowej wymiany, więc teraz wszystkie scenariusze są możliwe – dodał politolog.

Okres przejściowy kończy się wraz z końcem tego roku. W przypadku braku umowy handlowej, od 1 stycznia w Wielkiej Brytanii obowiązywać będą cła, kwoty ilościowe i inne bariery. Spowoduje to wzrost cen i spadek obrotów handlowych.

TV Trwam News