75 lat temu został zamordowany Florian Marciniak, naczelnik Szarych Szeregów

75 lat temu, 20 lutego 1944 roku, w niemieckim obozie koncentracyjnym Gross-Rosen został zamordowany Florian Marciniak, naczelnik Szarych Szeregów.

Stanisław Broniewski, następca Marciniaka, tak o nim pisał: „To on na pytanie: jak walczyć?, odpowiedział: w pierwszej linii! Wziął na siebie cały ciężar tej trudnej decyzji. (…) Rozumiał, że ta walka bez względu na jej formę dobraną właściwie do wieku walczących, musi być walką serio, musi uczyć każdej pracy z pełnym zaangażowaniem, z pełnym poświęceniem”.

Florian Marciniak urodził się 4 maja 1915 roku w Gorzycach, w Wielkopolsce, w rodzinie chłopskiej. Do gimnazjum chodził w Poznaniu. W 1934 r. rozpoczął studia na Wydziale Prawno-Ekonomicznym Uniwersytetu Poznańskiego.

Był drużynowym 21. Poznańskiej Drużyny Harcerzy, wiceprezesem Akademickiego Koła Harcerskiego i kierownikiem wydziału młodzieży w Komendzie Chorągwi Wielkopolskiej. W latach 1937-1938 był instruktorem Centralnej Szkoły Instruktorskiej w Górkach Wielkich. W 1938 roku uzyskał stopień harcmistrza.

W pierwszych dniach września 1939 roku organizował w Poznaniu Wojenne Pogotowie Harcerzy, a od 8 września – w Warszawie. W ramach tej służby harcerze tworzyli patrole sanitarne, angażowali się w pomoc przeciwpożarową, byli łącznikami do dyspozycji wojska. Zaczęto też organizować harcerskie grupy dywersyjne.

27 września 1939 roku Florian Marciniak został naczelnikiem Harcerstwa Męskiego (Organizacji Harcerzy) ZHP. Przyjęło ono konspiracyjną nazwę „Szare Szeregi”. Florian Marciniak, był, wraz z Leonem Marszałkiem, autorem deklaracji ideowej „Szare Szeregi. Manifest młodego pokolenia”.

W wyniku rozmów prowadzonych przez Floriana Marciniaka z dowódcą Oddziałów Dyspozycyjnych Związku Odwetu i szefem Oddziału I KG AK, w listopadzie 1942 roku jednostki harcerskie w Warszawie zostały podzielone na Grupy Szturmowe, Bojowe, Szkoły i Zawiszę.

Leon Marszałek, ostatni naczelnik Szarych Szeregów, pisał we „Wspomnieniu o Florianie Marciniaku”, że przeżywał on dylematy związane z perspektywą wejścia do pracy konspiracyjnej najmłodszych, chłopców w wieku 12-14 lat. Dbał też, by w członkach Grup Szturmowych „tych dzielnych chłopcach zmuszonych przez sytuację historyczną do bezwzględnej walki z wrogiem, nie zamarło głębsze życie duchowe, wrażliwość na sprawy ludzkie, nie wygasły szersze zainteresowania intelektualne a także zamiłowania zawodowe, (…) kładł wielki nacisk na rozbudzenie w chłopcach potrzeby głębszego życia religijnego”.

Po aresztowaniu w nocy z 22 na 23 marca 1943 r. Jana Bytnara „Rudego”, dowódcy hufca „Południe” warszawskich Grup Szturmowych, Florian Marciniak zaakceptował plan odbicia go, przedstawiony przez Tadeusza Zawadzkiego „Zośkę” i Stanisława Broniewskiego „Orszę”, komendanta Chorągwi Warszawskiej. Uzyskał zgodę dowódcy Kedywu KG AK mjr Jana Kiwerskiego na przeprowadzenie akcji, nazwanej później akcją pod Arsenałem (26 marca 1943 r.).

Florian Marciniak został aresztowany 6 maja 1943 roku w Warszawie przez gestapo. Akcja odbicia go nie została zrealizowana z powodu niesprzyjających okoliczności. Po kilku dniach od aresztowania Marciniak został wywieziony do Poznania i uwięziony w forcie VII. Usiłował uciec, wyskakując z samochodu. Doznał poważnych obrażeń. Podczas śledztwa był torturowany przez gestapo.

Florian Marciniak został zamordowany, wraz z grupą wielkopolskich harcerzy, zaraz po przewiezieniu go do obozu w Gross-Rosen na Dolnym Śląsku, 20 lutego 1944 roku.

Jego żona, Zofia, siostra Stanisława Broniewskiego, zmarła w obozie koncentracyjnym Bergen-Belsen w kwietniu 1945 roku.

W 2006 roku Florian Marciniak został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.

PAP/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl