165. rocznica rewolucji węgierskiej
Węgrzy obchodzą 165 rocznicę rewolucji węgierskiej. Na dziś na Węgrzech zaplanowano demonstracje opozycji i wiece zwolenników koalicji, które z powodu złych warunków atmosferycznych zostały odwołane. Atak zimy sparaliżował cały kraj.
Powstanie węgierskie z 1848 roku to rodzaj walki oto, aby wydobyć się spod dominacji austriackiej. Wszystko to odbywało się w kontekście wiosny ludów. Naczelnym wodzem powstania węgierskiego był bohater jest Józef Bem. W walkach po stronie węgierskiej uczestniczył także 3-tysięczny Legion Polski pod wodzą gen. Józefa Wysockiego.
Historyk prof. Mieczysław Ryba, zwraca uwagę, że rewolucja węgierska był to potężny impuls ku temu, aby w tym dualistycznym państwie cesarsko-królewskim nastąpiły istotne zmiany.
– Węgrzy odnoszą się do tradycji swoich dziewiętnastowiecznych zmagań o pełną niepodległość i suwerenność państwową. Wówczas działania nie były skuteczne, była to natomiast potężna droga do tego, żeby osiągnąć samodzielność w dualistycznym państwie monarchii cesarsko-królewskiej (tam cesarz austriacki był zarazem koronowany na króla węgierskiego koroną św. Stefana). Był to potężny impuls ku temu, by nastąpiły zmiany wewnątrz państwa – powiedział prof. Mieczysław Ryba.Ten czas różnorakich zmagań na Węgrzech symbolizował dążenie i walkę o niepodległość – dodał prof. Mieczysław Ryba.
– Cały ustrój nie został zmieniony. Węgry nie uzyskały suwerenności, ale niedługo po tym nastąpiła reforma Cesarstwa Austriackiego. Powstało cesarstwo austro-węgierskie, gdzie Węgry pod panowaniem cesarza Franciszka Józefa uzyskały potężną autonomię, swój parlament, rząd. Więc zdobyto atrybuty nie tylko autonomii, ale można by nawet powiedzieć, że w dużym stopniu suwerenności. To wszystko symbolizuje w roku czterdziestym ósmym dążenie i walkę o niepodległość – stwierdził prof. Mieczysław Ryba.
Wypowiedź prof. Mieczysława Ryby
RIRM