Żyją w Bogu

Znicze przed kopalnią „Halemba”. Flagi spowite kirem. Wielka modlitwa zanoszona w kościołach i w ciszy serc. Cała Polska zjednoczyła się w żałobie po śmierci 23 górników – ofiar tragicznej katastrofy… Kruche jest nasze życie, nie znamy dnia ani godziny, gdy Pan Bóg zawoła nas po imieniu do siebie. Świadomość znikomości ludzkiej egzystencji towarzyszy zwłaszcza tym, których praca stawia codziennie w sytuacji zagrożenia. Potrzebny punkt oparcia znajdują w krzyżu Chrystusa – znaku naszego zbawienia.

Z taką wiarą żyli i pracowali górnicy z kopalni „Halemba”. Dziś odeszli na wieczną szychtę do Pana Jezusa. On jako pierwszy pokonał śmierć, otwierając nam bramy nieba. Z tej wiary płynie i nasza nadzieja, z którą zwracamy się do Was, drogie rodziny i bliscy poległych górników. Wiemy, że wobec takiego dramatu, jaki przeżywacie, nikłe są wszystkie słowa. Nie zapełnią pustki po odejściu najdroższych osób, nie oddalą bólu. Nie rozproszą dręczących pytań: Dlaczego zginęli? Jak żyć, gdy odeszli bez pożegnania? Przecież tyle mogło być dni przed nimi, tyle dobra do spełnienia, tylu ludzi do pokochania…
Kochani, pokonać pokusę rozpaczy może tylko modlitwa i wiara, że jedynie w Bogu znajdziemy wyjaśnienie tajemnicy życia i śmierci. Dlatego razem z Wami, drogie rodziny, wołamy do naszego Ojca Niebieskiego o wieczne zbawienie dla Waszych najdroższych. Boże, napełnij serca wszystkich pogrążonych w żałobie ufnością w Twoje Miłosierdzie! Maryjo, nasza Matko, otrzyj łzy płaczącym i pociesz swoją dobrocią! Niech wszyscy uwierzą w Miłość, która zawsze zwycięża śmierć.
Redakcja