Polskie Radio nie powinno angażować się w kampanie
Polskie Radio w żadnym razie nie powinno współorganizować przedsięwzięć, które mogą być elementem kampanii – napisali w stanowisku trzej przedstawiciele Rady Programowej Rozgłośni.
Polskie Radio SA wraz z „Gazetą Wyborczą” i Kancelarią Prezydenta RP jest współorganizatorem akcji ”Orzeł może”, w ramach której 2 maja 2013 r. m.in. w Warszawie odbędzie się happening. Jak podkreślają członkowie Rady Programowej PR, impreza ma wszelkie cechy kampanii politycznej.
Przypominają też, że publicznemu nadawcy nie wolno kreować polityki w związku z tym Polskie Radio SA nie może stwarzać w tej kwestii żadnych dwuznaczności.
– To się nam zdecydowanie nie podoba, zarówno z powodów merytorycznych jak i formalnych. Polskie Radio to medium publiczne działające zgodnie z ustawami i nie może się przyłączać do żadnego ośrodka władzy. Jest to co najmniej nieporozumienie – powiedziała Teresa Bochwic, członkini Rady Programowej PR SA.Dodała, że od strony merytorycznej, medium publiczne nie może uczestniczyć w robieniu zabawy z godła państwowego.
– To ma być happening z zabawą w orła. W tym nie powinno uczestniczyć medium publiczne. Jako obywatelka dziwię się, że prezydent podejmuje takie działania. Prezydent być może chce żartobliwym stylem zmiękczyć patos tych świąt. Wydaje mi się jednak, że święto flagi jest obchodzone od bardzo niedawna i należałoby zadbać o jego powagę i o to żeby pięknie uzupełniało święto 3 maja – dodaje Teresa Bochwic.Członkowie Rady programowej Polskiego Radia którzy podpisali się pod stanowiskiem, będą domagali się pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które podjęły decyzję o udziale rozgłośni w imprezie.
Ponadto oczekują podjęcia odpowiednich działań przez KRRiT oraz stanowiska Komisji Kultury i Środków Przekazu Sejmu i Senatu RP oraz Parlamentarnego Zespołu do spraw Wolności Słowa.
RIRM