W piątek ma się odbyć akcja indoktrynacji dzieci przez dewiacyjne środowiska homoseksualne pod nazwą „tęczowy piątek”

Dewiacyjne środowiska homoseksualne będą indoktrynować dzieci w szkołach. Akcja środowisk LGBT pod nazwą „tęczowy piątek” ma się już jutro.

Tęczowy piątek, jak mówią organizatorzy akcji – działacze Kampanii Przeciw Homofobii – ma się odbyć w ponad 200 szkołach. To ma być indoktrynacja dzieci i młodzieży o tzw. tolerancji wobec homoseksualistów. „Nie” takiej tolerancji, „nie” seksualizacji dzieci – mówi Episkopat Polski.

– Rodzice mają prawo do decydowania o tym, jakie treści wychowawcze są przekazywane ich dzieciom w szkole. […] Szkoła nie jest i nie może być miejscem na jakiekolwiek propagowanie środowisk LGBTQ – czytamy w oświadczeniu Komisji Wychowania Katolickiego KEP.

Mamy obecnie do czynienia z ogromną presją homopropagandy. To działania dobrze zorganizowane, finansowane przez ośrodki międzynarodowe, które mają swój cel – podkreśla prof. Mieczysław Ryba.

– Neomarksistowska ideologia rewolucji seksualnej ma wywrócić cały porządek szczególnie w relacjach życia rodzinnego, bo to jest traktowane jako zniewolenie, to jest traktowane jako rzecz, która w sposób zasadniczy nie pozwala człowiekowi się wyzwolić i z tym oni idą do młodzieży – tłumaczy prof. Mieczysław Ryba.

W całej Polsce swój sprzeciw wobec tzw. tęczowego piątku wyraziła także Młodzież Wszechpolska – mówi Marcin Kulesza, prezes Młodzieży Wszechpolskiej w Białymstoku.

– Sama akcja ma na celu atak akurat w instytucję rodziny, w dobro społeczeństwa i ma na celu zindoktrynować młodych ludzi, bo akcja jest skierowana właśnie do szkół – wskazuje Marcin Kulesza.

Na tego typy wydarzenia w szkołach nie może być przyzwolenia – zaznacza Honorata Szczęsna ze stowarzyszenia Koliber, zrzeszającego młodych ludzi.

– Odbiera prawo uczniom postronnym, niezwiązanych z LGBT, do zdania negatywnego na temat osób homoseksualnych – zauważa Honorata Szczęsna.

Wobec dewiacyjnej akcji Kampanii przeciw Homofobii potrzebna jest stanowcza reakcja rządu – podkreśla dr Krzysztof Kawęcki z  Prawicy RP. Tym bardziej, że pod koniec grudnia 2016 r. w jednym z wywiadów minister edukacji Anna Zalewska zapewniała, że nie wpuści seksedukatorów do szkół.

– To jest rzecz zupełnie zastanawiająca, że partia rządząca, partia, która podkreśla swoje rzekome przywiązanie do wartości chrześcijańskich, konserwatywnych, a zatem PiS, inaczej postępuje w rzeczywistości – zwraca uwagę dr Krzysztof Kawęcki.

Pytane o tę sprawę Ministerstwo Edukacji Narodowej podkreśla, że osobą kluczową w tej sytuacji jest rodzic.

– On musi wiedzieć dokładnie, co się dzieje z jego dzieckiem w szkole. Rodzic musi wydać pisemną zgodę na to, aby jego dziecko uczestniczyło w różnego rodzaju inicjatywach organizowanych w szkole – wskazuje rzecznik MEN Anna Ostrowska.

Rodzice w większości już teraz nie zgadzają się na tego typu akcje i obawiają się o swoje dzieci – mówi Magdalena Wójcik, mama ucznia szkoły podstawowej.

– Jestem zaniepokojona tym, że mojemu dziecku, ktoś będzie przedstawiał całą sytuację na temat jego seksualności w szkole. I to nie będą nawet nauczyciele tylko jakieś eventy i tęczowe spotkania. Uważam, że od tego są rodzice – zaznacza Magdalena Wójcik.

Dlatego MEN apeluje do rodziców, by zgłaszali swoje obawy do kuratoriów oświaty, bądź ministerstwa. Czy jednak ministerstwo nie ma możliwości wpłynięcia na dyrekcję szkół?

– Oczywiście, że mamy. Jest to przede wszystkim oddziaływanie prawne. Wobec dyrektorów, którzy złamią prawo, będą realizowane te czynności, które są z tym związane – zapewnia wiceminister edukacji narodowej Marzena Machałek.

Warto dodać, że działania homolobby są niezgodne z prawem – mówi dr Tymoteusz Zych z Ordo Iuris.

– Dzieci nie muszą uczestniczyć w zajęciach, które mają charakter ideologiczny, w tym w szczególności w zajęciach, które będą prezentowały założenia ideologii politycznego ruchu LGBT – podkreśla dr Tymoteusz Zych.

 

W niektórych szkołach już dziś pojawiły się tęczowe dekoracje. O tęczowy piątek zapytaliśmy Agnieszkę Dudzińską, wybraną w środę na Rzecznika Praw Dziecka. Przyszła rzecznik odpowiedziała nam, że do czasu zaprzysiężenia nie będzie komentować żadnych spraw.

 

 

TV Trwam News/RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl