[TYLKO U NAS] M. Nowina Konopka: Zniknięcie sieci Ruch grozi brakiem dostępu prasy w całej Polsce

Nie chcemy przecież takiej sytuacji, że realny dostęp do prasy mają mieszkańcy dużych, średnich miast, a pozostała część Polski nie otrzymuje jej. To będzie groziło, jeżeli sieć Ruch zniknie – podkreślił Marcin Nowina Konopka, prezes spółki SPES (wydawcy „Naszego Dziennika”), podczas „Polskiego punktu widzenia” w TV Trwam.

Prezes zaznaczył, że nie można wykluczyć upadku spółki Ruch, dzięki której obecnie możliwy jest kolportaż prasy do wszystkich rejonów Polski.

– W Polsce mamy w tej chwili dwóch głównych kolporterów. Jeżeli jest dwóch głównych kolporterów, to nieustannie zmienia się proporcja między jednym a drugim. Rośnie firma Kolporter (z Kielc), natomiast Ruch, który ma 100-letnią tradycję – obniża swój zasięg, jego udział w rynku nieustannie maleje. Do tej pory należałoby to opisać jako klasyczny przykład złego zarządzania. Od końca zeszłego roku Ruch ma zmieniony zarząd, ulegają zmianie stosunki właścicielskie, firma jest przejmowana z rąk poprzedniego właściciela, który doprowadził do takiej sytuacji przez zarządzanie w nieodpowiedzialny sposób – wskazał Marcin Nowina Konopka.

Sąd Rejonowy w Warszawie odrzucił w czwartek układ zawarty pomiędzy niemal wszystkimi wydawcami prasy w Polsce, a siecią kiosków Ruch. Spółka czeka na pisemne uzasadnienie orzeczenia sądu i będzie je skarżyć do sądu drugiej instancji. [czytaj więcej]

– Układ powstał, ponieważ Ruch zalegał coraz większe kwoty wydawcom. W którymś momencie ta sytuacja jest dalej nie do kontynuowania i należało rozstrzygnąć albo w jedną, albo w drugą stronę – albo jest ogłoszona upadłość, albo jest próba uratowania tej firmy. Podjęta została próba uratowania pod następującymi warunkami: duzi wydawcy, którzy mieli największe wierzytelności w Ruch-u rezygnują z części tej wierzytelności i jednocześnie pojawia się inwestor (deklarację złożył koncern Orlen), natomiast stosunki właścicielskie ulegają zmianie i firma zostaje przejęta z rąk dotychczasowego właściciela przez Orlen. Pomostem tutaj jest Alior Bank, który jest po pierwsze finansującym, po drugie jednym z głównych wierzycieli i daje finansowanie przejściowe – mówił gość TV Trwam.

Prezes zwrócił uwagę, iż wydawcy zgodzili się na propozycją reanimacji Ruchu, zatem ciężko zrozumieć decyzję sądu.

– Jeżeli nie ma sieci dystrybucyjnej prasy, to wydawcy nie mają co wydawać, drukarnie nie mają co drukować, ludzie nie mają co czytać i nie mają skąd się informować – powiedział.

Marcin Nowina Konopka podkreślił, że Ruch jest siecią najbardziej peryferyjną. Nie jest skupiony na wielkich miastach i centrach handlowych, ale sięga Polski B i C.

– Nie chcemy przecież takiej sytuacji, że realny dostęp do prasy mają mieszkańcy dużych, średnich miast, a pozostała część Polski nie otrzymuje tej prasy. To będzie groziło, jeżeli sieć Ruch zniknie – zaznaczył gość „Polskiego punktu widzenia”.

RIRM