G. Wiński: Wolne niedziele będą okazją do wzmocnienia więzi rodzinnych

Prezydent podpisał wczoraj ustawę ograniczającą handel w niedziele. Pierwsza wolna niedziela przypada 11 marca. Zakaz będzie wchodził etapami. Ustawa obejmie 1 mln 200 tys. osób. „Solidarność” chce, aby kolejne grupy zawodowe mogły cieszyć się z wolnego czasu w tym dniu.

Obserwatorzy życia społecznego zwracają uwagę, że Polacy są zakorzenieni jeszcze w systemie komunistycznym, który nie sprzyjał zachowaniom prorodzinnym.

Socjolog Grzegorz Wiński zauważa, że rodziny w poprzednim systemie były wręcz spychane na margines. W jego ocenie Polacy muszą dziś nauczyć się gospodarowania czasem z bliskimi.

– Polskie społeczeństwo musi nauczyć się teraz, jak normalnie funkcjonować wówczas, gdy mamy do dyspozycji czas wolny, jak zagospodarować czas wolny i jak to zrobić umiejętnie, aby prorodzinne elementy były akcentowane, aby więzy rodzinne były wzmacniane. Tutaj dojdzie do takiej sytuacji – to będzie proces długofalowy – gdzie znowu wystąpią normalne role społeczne, gdzie pojawi się z powrotem normalnie funkcjonująca rola ojca i matki – wskazuje Grzegorz Wiński.

Od marca 2018 r. będą dwie niedziele handlowe w miesiącu, w 2019 r. tylko jedna w miesiącu, a od 2020 r. ma obowiązywać zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku. Za złamanie zakazu grożą kary, w tym pozbawienia wolności.

W ustawie przewidziano katalog wyłączeń z zakazu handlu. Dozwolony on będzie m.in. w piekarniach, cukierniach czy na stacjach paliw.

RIRM