Rzecznik rządu, Piotr Muller, zapewnia, że Polska jest przygotowana pod względem informatycznym do procedury wzajemnego uznawania szczepień. Tzw. paszport szczepionkowy ma umożliwić swobodny przepływ osób w Europie podczas pandemii.
Negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej osiągnęli w czwartek wstępne porozumienie w sprawie unijnego cyfrowego certyfikatu COVID, czyli tzw. paszportu szczepionkowego, który ma umożliwić swobodny przepływ osób w Europie podczas pandemii wyłącznie osobom zaszczepionym – poinformowało biuro prasowe PE.
Bruksela proponuje wspólny system zaświadczeń, które zawierałyby informacje o szczepieniach i wykonanych testach na COVID-19. Premier Mateusz Morawiecki pytany o stanowisko Polski w tej sprawie wskazywał na silną presję z zewnątrz i chęć wprowadzenia takich rozwiązań w innych krajach. Mechanizm paszportów szczepionkowych zaczynają testować Hiszpania oraz Wielka Brytania.
Komisja Europejska przedstawiła projekt Cyfrowego Zielonego Certyfikatu, czyli tzw. paszportów szczepionkowych. Prac nad takim rozwiązaniem chce Polska, ale zwraca uwagę, że nie może być ono dyskryminujące.
Rząd Hiszpanii spodziewa się, że władze unijne zgodzą się na obowiązywanie koronapaszportów wydawanych osobom, które przeszły szczepienia przeciwko koronawirusowi. Według przewidywań gabinetu Pedra Sancheza dokumenty takie byłyby wydawane już od maja, służąc swobodnemu podróżowaniu po UE.