Zapowiedź likwidacji przedmiotu Historia i Teraźniejszość uderzeniem w młode pokolenie

Rządzący uciekają od odpowiedzialności i szykują postmodernistyczny eksperyment na uczniach. Tak, uważa były wiceminister edukacji, Tomasz Rzymkowski. W ten sposób odniósł się do zapowiedzianej przez minister Barbarę Nowacką likwidacji Historii i Teraźniejszości oraz wprowadzenia tzw. edukacji obywatelskiej w II klasach szkół ponad podstawowych. Od 2025 roku mają to być dwie godziny tygodniowo.

Z zapowiedzi resortu wynika też, że przedmiot dotyczący tzw. edukacji obywatelskiej ma być praktyczny. Nauczyciel będzie mógł m.in. odwiedzić z uczniami urzędy i państwowe instytucje czy uczyć debaty.

Zdaniem obecnie rządzących ma to pomóc w odpolitycznianiu szkół. Innego zdania jest jednak b. wiceminister edukacji, Tomasz Rzymkowski. Jak zauważył odchodzi się tu od przekazywania wiedzy, która powinna być podstawą do dyskusji.

– Trudno jest mówić o przekazywaniu umiejętności, jeśli nie ma się podstawowej siatki pojęciowej i podstawowej wiedzy. O czym mają dyskutować młodzi ludzie, jeżeli przedmiot nie przewiduje nauki historii, jeśli przedmiot ma sprowadzać się do wycieczek do urzędów gmin. Przedmioty, jakimi była Wiedza o Społeczeństwie i później Historia i Teraźniejszość, były przedmiotami, który przekazywały wiedzę. Obecna propozycja to jest ucieczka od wiedzy, to jest próba włożenia protezy, aby młodzi ludzie nic nie wiedzieli, aby działał postmodernistyczny eksperyment, który będzie polegał na tym, że będziemy skupiać się na formie, a treść pominiemy – wyjaśnił Tomasz Rzymkowski.

Minister edukacji zapowiedziała powołanie zespołu, który ma opracować program. W najbliższych miesiącach mamy poznać szczegóły przedmiotu Edukacja Obywatelska.

Przedmiot Historia i Teraźniejszość docelowo ma zostać zlikwidowany. Barbara Nowacka ponownie skrytykowała podręcznik prof. Wojciecha Roszkowskiego, który uczy właśnie o najnowszej polskiej historii, w tym o Żołnierzach Niezłomnych.

Do zapowiedzi resortu sceptycznie podchodzi część rodziców i pedagogów, którzy zauważyli, że uczniom funduje się kolejne zmiany w programie i zakresie nauczania.

RIRM