Szef MON podsumował pracę polskich żołnierzy wykonaną przy kierowcach czekających na wyjazd z Wlk. Brytanii

Minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, podsumował we wtorek zaangażowanie polskich żołnierzy biorących udział w operacji ,,Zumbach” w brytyjskim Dover. Od piątku do niedzieli żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i żołnierze operacyjni przeprowadzali tam testy na obecność koronawirusa u kierowców czekających na wyjazd z Wielkiej Brytanii.

Kolejki ciężarówek powstały w wyniku decyzji francuskiego rządu o zamknięciu przejścia granicznego z Wielką Brytanią z powodu nowej mutacji wirusa wykrytej w południowo-wschodniej Anglii. Granicę otwarto w środę wyłącznie dla osób, które przedstawią negatywny wynik testu na koronawirusa.

Szef MON, Mariusz Błaszczak, przekazał we wtorek, że żołnierze, którzy pomagali w udrożnieniu przejścia granicznego między Wielką Brytanią a Francją, wykonali u kierowców czekających na wyjazd ponad tysiąc testów na COVID-19.

– Było gotowych 60 żołnierzy, pojechało 30, bo takie były potrzeby. Podczas swojej misji wykonali ponad tysiąc testów, rozdali żywność, napoje. Jestem pod wrażeniem służby żołnierzy Wojska Polskiego, bo są oni zawsze gotowi, by pomagać – nawet w święta Bożego Narodzenia. Wykonali świetną pracę pomagając kierowcom, którzy utknęli w wielkim korku w Wielkiej Brytanii – powiedział Mariusz Błaszczak.

Celem misji polskich żołnierzy było wsparcie brytyjskich służb granicznych i medycznych w zakresie zabezpieczenia logistycznego w żywność i wodę oraz badań na obecność koronawirusa kierowców oczekujących na odprawę graniczną.

Dzięki tym działaniom polscy kierowcy ciężarówek mogli szybciej opuścić terytorium Wielkiej Brytanii.

RIRM