Polonia Long Island uczciła rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości

Licznie zgromadzona społeczność polonijna w nowojorskiej Glen Cove na Long Island uczciła w niedzielę 100. rocznicę niepodległości Polski. „Nie ma radości bez niepodległości” – mówił demokratyczny kongresman Tom Souzzi.

„Nie ma radości bez niepodległości. (…) Jest dla mnie wielkim zaszczytem celebrować dzisiaj 100. rocznicę niepodległości Polski. Uczynię wszystko, co tylko możliwe, aby być najlepszym przyjacielem Polonii. Muszę to zrobić, ponieważ moja żona jest Polką” – zapewniał Tom Souzzi.

Souzzi, który zasiada w komisjach spraw zagranicznych oraz sił zbrojnych Izby Reprezentantów, pytany przez PAP o perspektywy stałej amerykańskiej obecności militarnej w Polsce podkreślił, że Polska jest znaczącym sojusznikiem USA. Zwrócił też uwagę, że Europa, w tym Europa Wschodnia, znajduje się pod dużą presją ze strony Rosji.

„Przygotowałem przeciw Rosji ustawę antykorupcyjną, która ma także 20 republikańskich współsponsorów. Ponieważ każdy wciąż rozpamiętuje wybory roku 2016 i walkę między Demokratami a Republikanami nie robiąc tego, co przede wszystkim powinniśmy, usiłuję zwrócić uwagę Amerykanów na to, co wyprawiają Rosjanie” – powiedział.

Zarzucał Rosji używanie dla zdestabilizowania zachodnich demokracji przekupnych polityków, mediów, propagandy, cyberbezpieczeństwa, firm energetycznych i „hybrydowych działań wojennych”. Ocenił, że posługują się w tym celu już nie tylko czołgami i pociskami, ale także wszelkiego rodzaju przestępstwami ekonomicznymi.

„Ameryka musi robić wszystko, by ujawnić tego rodzaju praktyki i pomóc naszym sprzymierzeńcom w ich zwalczaniu” – akcentował.

W nawiązaniu do obietnic składanych przez amerykańskich przywódców w sprawie przyjęcia Polski do programu bezwizowego Souzzi apelował, aby Amerykanie polskiego pochodzenia podjęli energiczną akcję dla wsparcia krewnych czy przyjaciół, którzy legalnie przybywają do Stanów Zjednoczonych. Powinni oni, stwierdził, uzyskać od administracji USA tak dużą pomoc, jak to tylko możliwe.

„Nie wiem, dlaczego prezydent przyjmuje tak antyimigracyjną postawę. Musimy ułatwić Polakom wjazd do USA. Polska jest naszym wspaniałym sprzymierzeńcem i powinna być objęta programem bezwizowym. Zawsze potrzebujemy nowych przybyszów, którzy ożywiają Stany Zjednoczone, dodają nam energii i rozszerzają możliwości” – wskazał kongresman.

Program imprezy w Polskim Domu Narodowym w Glen Cove przygotowały głównie dzieci ze szkół dokształcających się pod kierunkiem Marty Wesołowskiej i młodzież. Obejmował m.in. prezentację multimedialną „Drogi do niepodległości”, występ artystyczny „Urodziny Biało-Czerwonej” i wystawę uczniów szkół polonijnych „Nie ma radości bez niepodległości”.

Grzegorz Worwa, prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej, wydziału Long Island, który był jednym ze sponsorów spotkania, akcentował w rozmowie z PAP patriotyczną postawę polskiej młodzieży, zwłaszcza tej urodzonej w Ameryce.

„To dzięki rodzicom, nauczycielom polskiej szkoły, którzy przekazują im wiedzę o Polsce, o jej tradycjach, historii, młodzi chętnie biorą udział w uroczystościach 100. rocznicy odzyskania niepodległości Polski. Kolejne pokolenia Polonii są dumne ze swojego pochodzenia. Duże znaczenie ma fakt, że o Polsce przestaje się już myśleć jako o kraju kiełbasy, bigosu i pierogów. Możemy być dumni z Polski nowoczesnej, która równa do najlepszych” – konstatował Grzegorz Worwa.

Uczestnicy spotkania mieli okazję obejrzeć kolekcję Romana Stasiuka, którą wypełniały m.in. żołnierskie mundury, dokumenty, odznaczenia i broń. Obejmowały one okres kampanii wrześniowej, okupacji, w tym z Powstania Warszawskiego oraz pamiątki po Polakach walczących w siłach zbrojnych na Zachodzie. Wystąpił też Chór Ogińskiego.

Proklamacje do uczestników uroczystości z okazji 100. rocznicy skierował m.in. kongresman Souzzi, Senat stanowy Nowego Jorku, oraz lokalne władze.

PAP/RIRM