Czechy: usunięto reklamę obrażającą Polaków
Jeden z operatorów komórkowych w Czechach usunął swoją reklamę, w której w negatywny sposób prezentowano Polaków. Stało się to po proteście polskiej ambasady w Pradze.
Europoseł Kazimierz Ujazdowski mówi, że MSZ musi reagować na działania, które obrażają dobre imię Polaków.
– Chciałoby się, żeby takiej determinacji i stanowczości było więcej, ponieważ zdarza się, że w zachodnioeuropejskich mediach dochodzi do obrażania Polaków. Gdyby reakcja była szybka i stanowcza, przyzwyczailibyśmy zagranicznych partnerów do tego, iż Polska dba o swoje dobre imię i reaguje stanowczo. Wydaje mi się, że w przypadku czeskich reklam bierze się to z jakiegoś kulturowego prymitywizmu. Chciałbym, żeby takich zdecydowanych reakcji jak ta, było znacznie więcej. Wtedy możemy liczyć na to, że Polacy nie będą obrażani, bo kto szanuje sam siebie, wymusza szacunek – powiedział Kazimierz Ujazdowski.W spocie, jeden z narciarzy po przekroczeniu czeskiej granicy trafia na przebranego za drzewo Polaka, który okazuje się być obwoźnym handlarzem sprzedającym buble.
Po krótkiej wymianie zdań w łamanej polszczyźnie narciarz wymienia u polskiego handlarza telefon na nowy, który natychmiast się psuje.
W tym czasie Polak znika i nie można już wycofać się z tej transakcji, a lektor przekonuje, że rozsądniejsze będzie skorzystanie z usług operatora.
RIRM