Rozpoczęły się wojskowe manewry „Anakonda”

12,5 tys. żołnierzy z dziewięciu państw sojuszniczych rozpoczęło wojskowe manewry „Anakonda”. To największe ćwiczenia polskiej armii o połączonym charakterze. Razem z polskimi żołnierzami na polskich poligonach będą się szkolić wojskowi z państw NATO.

Na wszystkich poligonach pojawi się między innymi 126 transporterów opancerzonych i 25 samolotów. W morze wypłynie 17 okrętów.

Plan manewrów zakłada konflikt pomiędzy dwoma blokami państw: Wschodnim Eurolandem oraz Sojuszem Państw Morza Niebieskiego, w którym znajduje się Wislandia. Kierownikiem ćwiczenia jest dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych gen. broni Marek Tomaszycki.

Poseł Antoni Macierewicz, były wiceszef MON podkreślił, że od ponad pół roku trwa rzeczywista polityczna, ekonomiczna jak i wojskowa agresja rosyjska na Ukrainę. Dlatego dobrze, że w Polsce sprawdzana jest gotowość sojuszu.

– Jesteśmy zobowiązani do przygotowania się także na najgorsze rozwiązania. Musimy pokazać, że Polska jest zdolna – zarówno jako państwo, jak i jako część sojuszu NATO – do rzeczywistych działań obronnych. Taki charakter mają ćwiczenia „Anakonda”, które będą się zresztą skupiały głównie na działaniu sił specjalnych, zgodnie z rozstrzygnięciami, które miały miejsce ostatnio w Walii, gdzie szczyt NATO zdecydował, iż do Polski zostanie przeniesione dowództwo tzw. szpicy, czyli Sił Natychmiastowego Reagowania. Ćwiczenia „Anakonda” służą m.in. sprawdzeniu możliwości skutecznego odporu w razie agresji zewnętrznej – powiedział poseł Antoni Macierewicz.

„Anakonda” odbywa się co dwa lata. Wczoraj prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że Polska popiera akcję Stanów Zjednoczonych o charakterze militarnym w Syrii. Zapewnił jednak, że jest to poparcie polityczne i nie będą tam wysyłani polscy żołnierze. Polska będzie angażować się m.in. w pomoc humanitarną. Prezydent przebywa w USA z kilkudniową wizytą.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl