Nowy eksponat w Muzeum Zimnej Wojny im. generała Ryszarda Kuklińskiego
Muzeum Zimnej Wojny im. generała Ryszarda Kuklińskiego ma nowy, wyjątkowy eksponat. To jacht Legia, którym pływał wojskowy.
Od końca lat 60. Ubiegłego wieku jacht Legia był wykorzystywany przez Ludowe Wojsko Polskie do realizacji misji szpiegowskich na wodach państw zachodnich. Wielokrotnie pływał na nim również Ryszard Kukliński. W 1972 roku w trakcie rejsu pułkownik przygotował list i wysłał go do ambasady USA w Bonn. Zadeklarował w nim chęć współpracy z Amerykanami. W trakcie kolejnych rejsów spotykał się z agentami CIA, przekonując ich do swojej misji zatrzymania sowieckiego ataku na Europę.
– Warto zauważyć, że w tym oficerze, który przecież został wykształcony w tzw. Ludowym Wojsku Polskim, po wydarzeniach grudnia 1970 roku odezwał się duch dawnego oficera niepodległej Rzeczypospolitej. To pierwszy oficer, który prowadził Polskę do NATO – przypomniał prof. Karol Polejowski, zastępca prezesa IPN.
Jacht Legia był do tej pory w dyspozycji Jachtklubu Marynarki Wojennej. W środę został przekazany Muzeum Zimnej Wojny im. generała Ryszarda Kuklińskiego. Będzie to nasz wyjątkowy, żywy eksponat – mówił Filip Frąckowiak, dyrektor Muzeum Zimnej Wojny im. generała Ryszarda Kuklińskiego.
– Będziemy organizować rejsy edukacyjne. Będą one przedstawiały postać Ryszarda Kuklińskiego, rolę jachtu Legia w jego misji oraz oczywiście plany sowieckie, którym się przeciwstawił – podsumował Filip Frąckowiak.
Po zakończeniu sezonu, jacht przejdzie kolejny etap remontu. Fundacja Józefa Szaniawskiego prowadzi zbiórkę na ten cel.
TV Trwam News