Dziś odbędzie się ogólnopolska Noc Bibliotek

Dziś odbędzie się pierwsza ogólnopolska Noc Bibliotek. W dużym skrócie: moc atrakcji czytelniczych dla wszystkich miłośników książek. Do akcji zgłosiło się ponad 500 placówek z całej Polski.

Po książkę warto sięgać. Książki to nie tylko wiedza, pozostawiają w naszej świadomości konkretne wrażenia.

Podczas wydarzenia będzie można spotkać się z autorami, rysownikami komiksów, posłuchać głośnego czytania książek. To tylko niektóre atrakcje. Każdy znajdzie dla siebie coś ciekawego:

– Dla osób starszych odbędzie się także spotkanie z książką przy kawie. Także jesteśmy przygotowani na każdego naszego czytelnika,  ponieważ Miejska Biblioteka Publiczna w Gdyni bardzo lubi swoich czytelników, lubi z nimi spędzać czas przy kawie i książce – powiedziała Karolina, bibliotekarka z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku.

Miejska Biblioteka Publiczna we Wrocławiu organizuje spotkania z książkami i ich autorami  już od 13 lat.  4 lata temu z Nocy bibliotek mogli skorzystać mieszkańcy Lwowa i Stanisławowa. W zeszłym roku odbyła się w Grodnie.

– Zależy nam na tym, żeby rzeczywiście docierać do tych, którzy pozostali na Wschodzie z polską książką, z polskimi autorami, z kontaktem z polskim słowem – podkreśla Andrzej  Ociepa, dyrektor Biblioteki Miejskiej we Wrocławiu.

Noc Bibliotek to doskonała okazja, by przyciągnąć tych, którzy w ogóle do nich nie przychodzą:

– W bibliotekach jest taka możliwość w tej chwili, żeby sprawdzić na stronie internetowej Miejskiej Biblioteki Publicznej katalog, dzięki któremu sprawdzają czytelnicy zdalnie już czy w tej chwili dana książka jest dostępna już, czy trzeba na nią poczekać. Zawsze można ją zarezerwować. Także wychodzimy naprzeciw naszym czytelnikom – powiedziała Danuta Uchman, kierownik Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku.

Tradycyjna forma książki zostaje coraz bardziej wypierana przez inne formy:

– Trzeba pamiętać o tym, że książka to nie tylko jej forma tradycyjna. Książka to również audiobooki, e-booki. Coraz więcej czytelników korzysta właśnie z takiej formy obcowania z literaturą – powiedziała Jolanta Grzelczyk, kierownik Działu Promocji Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu

Ciągle jednak trudno wyobrazić sobie pułki domowej biblioteczki zapełnione  kartami pamięci.

– Zapach otwartej nowej książki, szeleszcząca kartka, to wszystko co jest rozpisane w pewnej subtelności takiego intelektualnego spotkania z oczekiwana treścią, tego nie zastąpi absolutnie e-bonitowa myszka komputerowa i ekran. Książkę po prostu należy hołubić, rozczytywać się w niej, po prostu polubić ten  szelest kartek – wskazuje prof. Jacek Kurzępa.

Dzisiaj półki księgarskie są przepełnione. Coraz częściej mamy kłopot z wyborem wartościowej pozycji. Warto pamiętać w takich chwilach, że zanim kupimy pozycję, która wydaje się nam cenna zawsze możemy ją sprawdzić w bibliotece.

 

TV Trwam News/RIRM