Wmurowano kamień węgielny pod Muzeum Polaków Ratujących Żydów
Kamień węgielny poświęcony przez papieża Franciszka został wmurowany pod budowę Muzeum Polaków Ratujących Żydów na Podkarpaciu im. Rodziny Ulmów w Markowej. Obiekt ma być gotowy pod koniec 2015 r.
Uroczystość wmurowania poprzedziła Msza św. w kościele w Markowej, którą odprawił metropolita przemyski, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski ks. abp Józef Michalik.
Ksiądz Arcybiskup w homilii mówił, że rodzina Ulmów była typową polską rodziną, w której ważna była wiara w Boga. Ks. abp Michalik zaznaczył, że ważne jest, aby w dzisiejszych czasach dostrzegać zwykłe człowieczeństwo.
– Józef i Wiktoria mieli tę cechę, ludzką cechę. Przykład tej rodziny pokazuje, że żywa wiara owocuje przez ofiarną miłość, a gdy przyjdzie moment egzaminu nie cofa się przed kolejną ofiarą, bo wiedza o Bogu prowadziła (Ulmów) do umocnienia człowieczeństwa – mówił metropolita przemyski.Marszałek woj. podkarpackiego Władysław Ortyl zaznaczył, że zamordowanie rodziny Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów jest jedną z największych tragedii, jaka rozegrała się w kraju w czasie okupacji. Wezwał do „przeciwstawiania się jakimkolwiek próbom zniekształcenia naszej historii przez międzynarodowe media czy polityków uważających się za znawców historii”.
Muzeum w Markowej będzie pierwszą placówką w Polsce upamiętniającą Polaków ratujących Żydów podczas II wojny światowej. Obiekt powstanie w centrum Markowej, przy głównej drodze, w sąsiedztwie Centrum Kultury i miejscowego skansenu. Wykonawcą obiektu jest firma Skanska.
W muzeum prezentowane będą historie Polaków z Podkarpacia, którzy w czasie II wojny światowej udzielali pomocy Żydom. Wystawione eksponaty będą też prezentować relacje polsko-żydowskie przed wojną, w trakcie okupacji, a także stosunki powojenne.
Koszt powstania muzeum wyniesie prawie 5,6 mln zł; inwestycja będzie sfinansowana z budżetu województwa podkarpackiego oraz budżetu państwa.
Muzeum powstaje w Markowej, gdzie rankiem 24 marca 1944 roku niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów; najstarsza Stasia miała osiem lat.
Izraelski Instytut Pamięci Yad Vashem przyznał Ulmom tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. W 2004 r. odsłonięto pomnik przypominający tamte wydarzenia.
RIRM/PAP