[TYLKO U NAS] Dr A. Wróblewski o rekonstrukcji rządu: Dobrym pomysłem jest to, aby odchudzić trochę biurokrację
Myślę, że dobrym pomysłem jest to, aby odchudzić trochę biurokrację. Zresztą Prawo i Sprawiedliwość również zapowiadało to i krytykowało dawniejszą biurokratyzację. Chodzi tu o to, żeby było mniej ministerstw. W tej chwili mamy 20 ministerstw i zatrudniamy jako podatnicy 106 ministrów, sekretarzy stanu, podsekretarzy czy wiceministrów – powiedział dr Artur Wróblewski, politolog z Uczelni Łazarskiego, we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.
Gość Radia Maryja zaznaczył, że możliwe rekonstrukcje w rządzie zależą od kształtu nowej umowy koalicyjnej, ale pewne kierunki zostały zarysowane.
– Na przykład na pewno nowa energia będzie mile widziana w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, gdzie była mowa już wcześniej, że prof. Czaputowicz odejdzie, bo zakończył w pewnym sensie swoją misję – udało się załatwić różne sprawy: jak dobry budżet Unii Europejskiej czy chociażby zniesienie wiz do Stanów Zjednoczonych. Natomiast mówiło się też o Ministerstwie Sportu, że być może zaniknie – mówił dr Artur Wróblewski.
Politolog z Uczelni Łazarskiego wskazał także na sprawy, które warto byłoby przeprowadzić wraz z rekonstrukcją rządu.
– Myślę, że dobrym pomysłem jest to, aby odchudzić trochę biurokrację. Zresztą Prawo i Sprawiedliwość również zapowiadało to i krytykowało dawniejszą biurokratyzację. Chodzi tu o to, żeby było mniej ministerstw. W tej chwili mamy 20 ministerstw i zatrudniamy jako podatnicy 106 ministrów, sekretarzy stanu, podsekretarzy czy wiceministrów. Przypomnę, że w Szwajcarii jest tylko 8 ministerstw, na Węgrzech czy w Łotwie jest 13 ministerstw, na Malcie bodajże 11, więc są kraje, gdzie ministrów jest mniej – zauważył.
Dr Artur Wróblewski odniósł się także do sugerowanego rozpadu koalicji rządzącej.
– Na pewno nikomu nie jest to na rękę, żeby stracić większość w Sejmie, mam na myśli tu Prawo i Sprawiedliwość, ale pamiętajmy, że Porozumienie czy Solidarna Polska to ugrupowania, które weszły do Sejmu z list PiS-u i nigdy ich kariery nie byłyby możliwe bez tego wehikułu, jakim jest PiS. Pamiętajmy również, że mamy też tam ludzi podobnie myślących i zgadzających się, co do strategicznych celów Polski – ocenił wykładowca Uczelni Łazarskiego.
Gość „Aktualności dnia” wypowiedział się także o możliwości połączenia Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego z Ministerstwem Edukacji Narodowej.
– Nie jest zbyt dobre rozproszenie podejmowania decyzji w różnych resortach. Pamiętajmy, że edukacja jest to proces ciągły, że zaczynamy w przedszkolu, w szkole, a kończymy na studiach, na szkołach wyższych. Być może nie trzeba dzielić tych resortów, tylko postrzegać edukację jako formowanie młodego człowieka w pewnym duchu i z pewnymi wartościami i być może warto połączyć te resorty. Wtedy będzie taniej dla nas – podatników i decyzje będą lepiej podejmowane – wskazał politolog.
Dr Artur Wróblewski odniósł się także do możliwości pojawienia się nowego województwa.
– Widzimy też reformę administracyjną dot. podziału województwa mazowieckiego. Jest to bardzo dobry pomysł, bo taka deaglomeracja powoduje, że więcej władzy oddawane jest mniejszym miastom i można je w ten sposób ożywić, np. Płock czy Radom. W takiej sytuacji miasta przyciągają więcej inwestorów i stają się aktywniejsze, przez co ludzie nie wyjeżdżają z takich miast – uzasadniał ekspert.
Rozmowy nt. renegocjacji umowy koalicyjnej wciąż trwają. Nowa umowa ma przynieść poprawę efektywności funkcjonowania rządu.
Całą rozmowę z dr. Arturem Wróblewskim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [TUTAJ]
radiomaryja.pl