TK odwleka wydanie orzeczenia ws. wniosku premiera dot. zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym
Trybunał Konstytucyjny kontynuował dziś rozpatrywanie wniosku premiera Mateusza Morawieckiego ws. zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym, zapisanej w Traktacie o Unii Europejskiej. Kolejne posiedzenie TK ma się odbyć 30 września.
Trybunał Konstytucyjny zebrał się przed południem w pełnym składzie. Zarzuty zawarte we wniosku premiera sprowadzają się m.in. do pytania o zgodność z polską konstytucją zasady pierwszeństwa prawa UE oraz zasady lojalnej współpracy Unii i państw członkowskich.
Na dzisiejszej rozprawie swoje stanowiska przedstawiali uczestnicy postępowania. Wniosek szefa rządu popiera m.in. Sejm. Głos w imieniu niższej izby parlamentu zabrał poseł Arkadiusz Mularczyk.
– Polski Sejm stoi na stanowisku prymatu polskiej konstytucji i braku możliwości intepretowania konstytucji przez sądownictwo powszechne. To jest stanowisko, które jest jasne, jednoznaczne i podtrzymywane przez polski Sejm. Ja je również dzisiaj podkreślam – wskazał Arkadiusz Mularczyk.
TK przerwał w sierpniu rozprawę w tej sprawie. Wnioskował o to Rzecznik Praw Obywatelskich, Marcin Wiącek. Domagał się wyłączenia sędziego Stanisława Piotrowicza.
RPO wskazywał m.in., że sędzia – jeszcze jako poseł i przedstawiciel klubu parlamentarnego PiS – przeprowadzał zmiany ws. sądownictwa.
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski przyjął rezolucję, w myśl której domaga się, aby polski premier wycofał swój wniosek złożony do TK. Przedstawiciele rządu wykluczyli taką możliwość.
RIRM