Termin wyborów prezydenckich poznamy w przyszłym tygodniu

W środę poznamy termin wyborów prezydenckich. Z ogłoszeniem daty zwlekał do ostatniej chwili marszałek sejmu Radosław Sikorski.

Andrzej Duda, kandydat PiS-u na prezydenta powiedział, że dla PO i prezydenta Bronisława Komorowskiego wygodna może być data 10 maja, dlatego, że 8 maja podejmowane są próby zorganizowania uroczystości zakończenia II wojny światowej z udziałem zagranicznych gości.

W tych wyborach PKW zliczy ręcznie nasze głosy. W Krajowym Biurze Wyborczym trwają prace nad nowym system informatycznym, po tym, jak na jesieni u.br. zawiódł program do liczenie głosów wykonany przez prywatna firmę.

Teraz PKW chce przeprowadzić testy nad nowym systemem zanim go zastosuje.

Europoseł Andrzej Duda, wyraził zdziwienie, że w XXI wieku głosy będą zliczane ręcznie. Polityk podkreślił, że sam proces głosowania powinien być lepiej przygotowany. Przypomniał w tym kontekście projekt PiS-u.

– Chciałbym, żeby bezpieczeństwo wyborów było zapewnione także poprzez rozwiązania ustawowe tak, jak to proponowały dwa projekty złożone przez PiS, które zostały odrzucone w Sejmie. Dotyczyły one przechowywanie protokołów, możliwości ujawniania ich przejrzystej urny oraz – co ważne, ponieważ znam to z autopsji, bo obserwowałem kiedyś z ramienia polskiego Sejmu wybory parlamentarne w Gruzji – żeby można było filmować proces wyborczy, ale nie tylko poprzez to, że kamera będzie stała na miejscu i nagrywała, ale także poprzez bezpośrednią transmisję online w internecie – powiedział europoseł Andrzej Duda.  

Grzegorz Wiński, socjolog zwraca uwagę, że obecnie proces wyborczy umożliwia w dużym stopniu zafałszowanie wyników.

– Pamiętajmy, że ten proces wyborczy – począwszy od zamiaru wzięcia udziału w głosowaniu i oddania głosu na konkretną osobę, a skończywszy na podaniu wyników wyborczych – składa się z szeregu procedur, nad którymi czuwają konkretni ludzie. Tu jest bardzo wysoki stopień ryzyka dotyczący możliwości wypaczenia wyników wyborczych – zaznaczył Grzegorz Wiński.  

Pierwsza tura wyborów zgodnie z zapisami ustawy zasadniczej musi się odbyć 3, 10 lub 17 maja.

RIRM