Eskalacja napięcia w Wenezueli
Samozwańczy prezydent Wenezueli Juan Guido razem ze swoimi zwolennikami wychodzi na ulice. Na dziś zaplanowano manifestację, która ma skłonić Nicolasa Maduro do rozpisania wolnych wyborów.
W Wenezueli trwa próba sił – podkreśla dr Piotr Gawryszczak.
– Wielka Brytania zablokowała konta prezydenta Maduro, Sąd Najwyższy zakazał wyjazdu Guido poza granicę Wenezueli – wskazuje politolog.
I również zablokował konta lidera opozycji.
– Wenezuela – jako kraj bardzo słaby – jest rozgrywany przez globalne mocarstwa – podkreśla dr Tomasz Teluk, prezes Instytutu Globalizacji.
I tak po stronie Nicolasa Maduro staje Rosja i Chiny. Juana Guido popierają Stany Zjednoczone.
– Stany Zjednoczone wzywają każdy naród do uznania Juana Guido za prezydenta Wenezueli. Stańmy po stronie wolności – akcentuje Mike Pence, wiceprezydent USA.
Społeczność międzynarodowa próbuje być mediatorem w sporze wewnątrz Wenezueli – podkreśla dr Tomasz Słupik.
– Ani jedna, ani druga strona nie jest skora do tego, żeby pójść na jakikolwiek kompromis – zauważa politolog.
Tyle tylko, że ci mediatorzy także mają w Wenezueli swoje interesy.
– Głównym celem Amerykanów jest powstrzymanie globalnej ekspansji Chin – podkreśla dr Tomasz Teluk.
Z imperialistycznych planów nie rezygnuje Rosja.
– To też z drugiej strony pokazuje imperialne interesy rosyjskie, ich konsekwentną realizację, budowę pozycji Rosji na świecie – wskazuje z kolei dr Tomasz Słupik.
Sytuacja może dalej eskalować.
– Wenezuela jest faktycznym bankrutem – akcentuje dr Tomasz Teluk.
A bankructwo to efekt prowadzonej przez dziesiątki lat gospodarki socjalistycznej – tłumaczy ekspert.
Dziś kolejna odsłona wewnętrznej rozgrywki, w której Juan Guido wyprowadza ludzi na ulice. Lider opozycji i samozwańczy prezydent wspólnie ze swoimi zwolennikami demonstruje, by skłonić Nicolasa Maduro do rozpisania wolnych wyborów.
– Nie sądzę, aby ktokolwiek pozostał wierny Nicolasowi Maduro. W Wenezueli nikt nie pozostanie lojalny wobec uzurpatora. On wraz z rządem pozostają wierni tylko swoim interesom – mówi Juan Guido.
Scenariusze są dwa – podkreśla dr Piotr Gawryszczak.
– Jeden jest taki, że prezydent Maduro wyjeżdża, wylatuje z Wenezueli samolotem, który podstawili Rosjanie. I powtarza się sytuacja z Ukrainy z Janukowyczem – akcentuje ekspert.
Drugi to pozostanie Maduro w kraju, bo amnestię zapowiedział wcześniej lider opozycji Juan Guido; amnestię, która ma przekonać wojsko. Dziś to od generałów zależy najwięcej. Jeden z nich – generał sił powietrznych – już teraz wybrał opozycję.
– Uznaję Juana Guido za tymczasowego prezydenta Wenezueli. 90 proc. sił zbrojnych jest przeciwko Nicolasowi Maduro – powiedział gen. Francisco Yanez, członek naczelnego dowództwa sił powietrznych Wenezueli.
Naczelne dowództwo sił zbrojnych Wenezueli oskarżyło generała o zdradę.
TV Trwam News/RIRM