Atak terrorystyczny w Wielkiej Brytanii
Zamachowiec z Londynu to były terrorysta. W brytyjskim więzieniu miał spędzić trzy lata, ale tydzień temu został warunkowo zwolniony po odbyciu połowy kary. Wczoraj zaatakował nożem trzy osoby.
Do zamachu terrorystycznego w Londynie doszło wczoraj około godziny 14.00. Dwudziestoletni mężczyzna wszedł do sklepu i ranił dwie osoby nożem, a po wyjściu ranił jeszcze jedną.
– Jeden z mężczyzn po czterdziestce był początkowo w stanie zagrażającym życiu, jednak po leczeniu w szpitalu jego stan się poprawił. Jedna kobieta po pięćdziesiątce odniosła obrażenia nie zagrażające życiu i została wypisana ze szpitala, a druga kobieta po dwudziestce ma drobne urazy – mówiła Lucy D’Orsi z londyńskiej policji.
Napastnik już wcześniej był karany.
– Podejrzany został niedawno zwolniony z więzienia, gdzie odbywał karę za przestępstwa terrorystyczne związane z islamem – mówiła policjantka.
W więzieniu miał spędzić 3 lata, wyszedł tydzień temu po odbyciu zaledwie połowy kary. Napastnik był śledzony przez policję, to dlatego funkcjonariusze policji tak szybko zareagowali i tuż po ataku zastrzelili napastnika.
– To naprawdę dziwne, że te rzeczy powtarzają się i zdarzają się często. Ludzie są uczuleni na takie sprawy, co moim zdaniem jest dużym problemem. Wydaje się to dość podobne do tego, co wydarzyło się chwilę temu na moście londyńskim i to dość przerażające, że dzieje się to na naszym terenie – stwierdził Yannick Saldanha, mieszkaniec Londynu.
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zapowiedział zmianę przepisów, które obecnie umożliwiają skazanym za terroryzm przedterminowe zwolnienie z więzienia.
TV Trwam News