Sejmowe komisje opowiedziały się za projektem ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych

Sejmowe komisje Infrastruktury oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej opowiedziały się za projektem ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych. Wczoraj projekt do dalszych prac w komisjach skierował Sejm. Posłowie nie zgodzili się na jego odrzucenie w pierwszym czytaniu. Wnioskował o to klub Platformy Obywatelskiej.

Projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych, którego autorem są posłowie PiS-u, zakłada dofinansowanie budowy lub przebudowy dróg lokalnych. Pieniądze na ten cel Fundusz ma uzyskać z nowej opłaty paliwowej w wysokości ok. 20 groszy netto za litr. Biedne gminy mają otrzymać dofinansowanie inwestycji drogowych na poziomie 80 proc. Głosowanie w Sejmie poprzedziła burzliwa dyskusja. Posłowie PO podkreślali, że rząd mimo wcześniejszych zapewnień wprowadza nowy podatek.

Premier Beata Szydło powiedziała, że już w ubiegłym roku Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów rozważał możliwość wprowadzenia takiego projektu. Wówczas nie było jednak odpowiednich warunków gospodarczych. Dziś – jak dodała premier – są one imponujące.

– Dzisiaj jest ten moment, kiedy można rozważać wprowadzenie takiego programu. To jest rzecz dyskusji i czas wyboru, czy chcecie państwo realnie zmieniać Polskę, wychodzić naprzeciwko oczekiwaniom Polaków, czy udawać tak, jak to robiliście w kampanii wyborczej, kiedy stworzyliście projekt budowy dróg krajowych. Tyle tylko, że na potrzeby wyborcze, bo się okazało, że o 90 mld zł za dużo, a kiedy przyszło co do czego tych pieniędzy po prostu nie było. Dzisiaj rozpoczynamy dyskusję nad tym projektem i możliwościami realizacji drogi do każdego domu w Polsce, a nie tylko tam, gdzie mieszkają działacze Platformy Obywatelskiej – mówiła premier.

Z szacunków projektodawców wynika, że stawka opłaty drogowej zapewni wpływy w wysokości od 2,5 do 3 mld zł rocznie. Kwota ta ma pozwolić na wybudowanie i wyremontowanie 6 tys. dróg samorządowych rocznie.

RIRM