Samorządowcy domagają się reakcji na wysokie ceny energii
Część samorządowców będzie protestowała w piątek przed kancelarią premiera. Chcą reakcji rządu na wysokie ceny energii. Z obozu władzy płynie odpowiedź w postaci projektu ustawy. Dokument ma ograniczyć koszty, jakie poniosą samorządy. Szczegóły mają zostać przedstawione w przyszłym tygodniu.
Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, mówił wprost, że nie będzie współpracował z rządem przy sprzedaży węgla. Obok niego stają samorządowcy z Unii Metropolii Polskich i Związku Miast Polskich, którzy stwierdzli, że nie mają pieniędzy na oświetlenie. Gdy będą protestować przed kancelarią premiera, zrobią to pod hasłem: „Tylko ciemność”. Twarzą manifestacji stali się samorządowcy, którzy są silnie związani z opozycją. Ich reakcję za pochopną uznał prezydent Stalowej Woli, Lucjusz Nadbereżny. Podkreślił, że hasła o nieogrzewaniu szkół były zwykłym sianiem paniki. W jego ocenie protest nie jest rozwiązaniem problemów energetycznych.
– Rozwiązanie problemów, szczególnie przez tych, którzy uczestniczą w sprawowaniu władzy publicznej, a samorządy są takimi, powinno się odbywać przy stole przez konkretne merytoryczne propozycje – powiedział prezydent Stalowej Woli, Lucjusz Nadbereżny.
Rząd jest gotowy do rozmów. Zaproszenie tutaj skierowała na przykład Unia Metropolii Polskich.
– My to zaproszenie przyjęliśmy – zaznaczył rzecznik rządu, Piotr Müller.
Okazało się jednak, że rząd chce rozmawiać przy stole, a część samorządowców na ulicy, więc protest rozpocznie się o godz. 13.30 przed kancelarią premiera. Pod adresem rządu padają oskarżenia, że chce on zrzucić na samorządy własne niepowodzenia na przykład w sprawie węgla. Innego zdania jest wójt gminy Zakrzówek, Józef Potocki.
– Pomoc mieszkańcom w rozwiązaniu problemów z dostępnością węgla i innych paliw oddzieli skutecznych samorządów od tych, którzy szukają tylko splendoru i fleszy – podkreślił wójt gminy Zakrzówek.
Do protestu dochodzi dzień po tym, jak rząd ogłosił projekt wspierający samorządy w obliczu wysokich cen energii.
– Polski rząd przygotowuje rozwiązania właśnie w zakresie specjalnych taryf dla samorządu oraz w zakresie kalkulacji, sposobu liczenia cen energii elektrycznej, tak aby ceny były niższe – wskazał rzecznik rządu.
Niższe od tych propozycji, jakie samorządy otrzymały od spółek energetycznych. Bez rządowych rozwiązań podwyżki będą ogromne. Z nimi mają być do uniesienia. Rozwiązania mają być gotowe do najbliższego wtorku, wtedy trafią na posiedzenie rządu.
TV Trwam News