Sąd Najwyższy podejmie dziś uchwalę ws. ważności wyborów prezydenckich

Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej ma dziś podjąć uchwałę w sprawie ważności wyboru prezydenta Polski. Wcześniej Sąd Najwyższy rozpatrywał protesty wyborcze, których wpłynęło łącznie ponad 5 tys. 800.

W przypadku 92, zarzuty w nich zawarte zostały uznane za zasadne w całości lub części, jednak bez wpływu na wynik wyborów – poinformował w niedzielę zespół prasowy Sądu. [czytaj więcej]

Wobec tego komunikatu prof. Przemysław Czarnek, poseł PiS i konstytucjonalista, jest przekonany, że Sąd Najwyższy uzna dziś ważność wyborów.

– Sąd Najwyższy nie ma innej możliwości. Podejmuje uchwałę albo o stwierdzeniu ważności wyborów, albo o stwierdzeniu nieważności wyborów. Jeżeli protesty wyborcze nie mają wpływu na wynik wyborów, to Sąd Najwyższy musi podjąć decyzję o stwierdzeniu ważności wyborów. W związku z powyższym, oczekujemy sprawiedliwego rozstrzygnięcia opartego na rzetelnej analizie protestów wyborczych i  sprawozdania z wyborów przekazanego przez Państwową Komisję Wyborczą. Przypomnijmy, że PKW napisała w swoim sprawozdaniu, że nie dostrzegła i nie odnotowała uchybień, które miałyby wpływ na wynik wyborów. To jest bardzo ważna informacja – zwrócił uwagę poseł PiS.

Protesty wyborcze mogły dotyczyć naruszeń, które miały miejsce zarówno w czasie głosowania podstawowego w I turze, jak i w czasie II tury – 12 lipca.

W wyborach zwyciężył urzędujący prezydent Andrzej Duda, który uzyskał ponad 51 procent głosów. Na kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego głos oddało blisko 49 procent wyborców.

RIRM