Rząd planuje 36 mld złotych dla samorządów na budowy i modernizacje dróg

Blisko 36 mld złotych do 2028 r. rząd chce przeznaczyć dla samorządów na budowy i modernizacje dróg. Przewiduje to projekt ustawy o Funduszu  Dróg Samorządowych. Projekt ustawy rozpatrywany był na wspólnym posiedzeniu komisji infrastruktury oraz samorządu terytorialnego i polityki regionalnej.

Fundusz Dróg Samorządowych ma być największym funduszem remontowym dróg lokalnych, powiatowych i gminnych w ostatnich 30 latach. Z Funduszu będą także finansowane budowy nowych mostów. Rząd na ten cel chce przeznaczyć kwotę  blisko 36 mld zł do 2028 r. W przyszłym  roku ma być to ponad 6 mld zł.

– To bardzo dobry projekt, na który czekają w pierwszej kolejności mieszkańcy, bo przeważnie mówi się, że władze gminne i powiatowe. To ludzie najwięcej chodzą po drogach, chodnikach, czy jeżdżą po drogach. Dla nich jest ten fundusz – wskazuje Bogdan Rzońca, poseł PiS.

Dlatego też PiS chce odrębnego Funduszu, który miałby za zadanie zaspokoić potrzeby samorządów – podkreśla poseł PiS Bogdan Rzońca

– Będziemy mogli sfinansować inwestycje drogowe w gminach i powiatach tam, gdzie te drogi są najgorsze, wymagają naprawy, albo wymagają po prostu remontu – mówi Bogdan Rzońca.

Rząd chce, by biedniejsze samorządy otrzymały nawet 80 proc. dotacji na budowę dróg, a nie jak dotąd – 50 proc.

– Zwiększenie udziału budżetu państwa do 80 proc. byłoby naprawdę bardzo dobre, pozytywnie odbierane przez wójtów i burmistrzów, ponieważ to odciążyłoby nasz budżet, ale przede wszystkim  przyspieszyłoby budowę dróg. Można by wybudować ich więcej – zaznacza Michał Matyskiel, burmistrz Suchowoli.

Krytycznie do projektu w obecnej formie podchodzi klub Kukiz’15.

– Jest to pewna kontynuacja tego co istniało pod nazwą „Schetynówka”. I zatem do końca nie ma tu pewnej konsekwencji, bowiem nazwa mówi o drogach samorządowych „z wyjątkiem miast wojewódzkich”, z drugiej strony jest kontynuacją pewnego projektu – zauważa Andrzej Maciejewski, poseł Kukiz’15.

I chociaż rozwój sieci dróg ma być impulsem dla gospodarki, to pomysł utworzenia Funduszu nie do końca podoba się Nowoczesnej.

– Będziemy składać do niego poprawki zmierzające do zmiany źródeł finansowania na dochody z akcyzy, które płacą kierowcy i które powinny być w części przekazywane procentowo na drogi. Będziemy zmieniać procedury dot. podejmowania decyzji, żeby były one bardziej transparentne – mówi Mirosław Suchoń, poseł Nowoczesnej.

Tymczasem rząd zgodnie z zapowiedziami już realizuje swoje obietnice dotyczące budowy dróg.

– Byliśmy w małej gminie, jednej z najmniejszych w Polsce – gminie Podedwórze. I ponad 5-kilometrowy odcinek, o którym mówiłem w kwietniu na konwencji PiS, że zostanie całkowicie odremontowany – został odremontowany, bo dotrzymaliśmy słowa. Tak jak dotrzymujemy w rządzie, dotrzymaliśmy na poziomie gmin i powiatów – mówił podczas konwencji PiS w Lublinie premier Mateusz Morawiecki.

Pieniądze gromadzone w Funduszu Dróg Samorządowych mają pochodzić głównie z budżetu Państwa oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

 

TV Trwam News/RIRM