WOT: pierwszy egzamin nawigatorów grup ratowniczych z psami
Egzaminem zakończył się pierwszy etap szkolenia nawigatorów grup poszukiwawczo-ratowniczych z psami w Wojskach Obrony Terytorialnej – poinformowało w poniedziałek Dowództwo WOT. Zadaniem nawigatorów jest prowadzenie zespołów przeszukujących teren.
Szkolenie nawigatorów – osób, które w czasie akcji mają za zadanie iść w teren wraz z przewodnikiem i psem i prowadzić zespół tak, by cały wskazany grupie teren został dokładnie przeszukany – rozpoczęło się pod koniec czerwca. Jednostką, która zainicjowała i wdraża ten pilotażowy program, jest 13. Śląska Brygada Obrony Terytorialnej.
W ramach egzaminu żołnierze wraz z psami i ich przewodnikami z Ochotniczej Straży Pożarnej wzięli udział w symulowanej akcji poszukiwawczej. Jak zaznaczyło Dowództwo WOT, jej scenariusz egzaminowani poznali dopiero na miejscu, gdzie sami musieli zorganizować sztab akcji i ją zaplanować. Oceniano technikę, planowanie akcji, obsługę GPS i komunikację drogą radiową wg zasad Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Dowództwo WOT podkreśliło, że dla żołnierzy biorących udział w projekcie to dopiero początek drogi – „przed nimi miesiące wspólnych treningów z PSP, OSP i policją, kurs w Wydziale Szkolenia Specjalistycznych Grup Ratowniczych w Nowym Sączu oraz certyfikacja”.
W ubiegłym miesiącu 13. ŚBOT oraz Szkoła Aspirantów PSP w Krakowie podpisały porozumienie, które umożliwi współpracę z ośrodkiem szkolenia specjalistycznego w Nowym Sączu zajmującym się m.in. szkoleniem i certyfikowaniem zespołów poszukiwawczo–ratowniczych z psami.
Projekt grup poszukiwawczo–ratowniczych z psami ruszył w WOT pod koniec czerwca. Szkolenie nawigatorów trwa kilka miesięcy, po czym wybrane osoby zostają przewodnikami psów. Grupa poszukiwawczo–ratownicza K9 ma się składać się z 13 osób – dowódcy i sześciu zespołów złożonych z nawigatora, przewodnika i psa.
W szkoleniu uczestniczy 20 żołnierzy WOT wybranych na drodze selekcji. Służbę psów w WOT reguluje rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie zwierząt wykorzystywanych w akcjach ratowniczych.
Jeżeli projekt grup poszukiwawczo–ratowniczych K9 sprawdzi się w Śląskiej BOT, dowództwo WOT zamierza wprowadzić projekt w kolejnych jednostkach OT.
Głównym zadaniem WOT, funkcjonujących od 2017 r. jako odrębny rodzaj sił zbrojnych, jest wspieranie lokalnych społeczności, zapobieganie skutkom klęsk żywiołowych oraz wspieranie służb ratowniczych. W czasie kryzysu i wojny mają współdziałać z wojskami operacyjnymi. WOT składają się głównie z ochotników, liczą obecnie ponad 20 tys. osób, w tym ok. 3 tys. żołnierzy zawodowych. Docelowo formacja ma liczyć 53 tys. osób.
PAP/RIRM