fot. PAP/Paweł Supernak

Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński odchodzi z resortu

Dziś ostatni z moich 944 dni pracy w Ministerstwie Zdrowia. Decyzja kilkukrotnie już odkładana, ale dzięki temu też dobrze przemyślana – napisał o swojej rezygnacji w poniedziałek w mediach społecznościowych wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.

„Dziś ostatni z moich 944 dni pracy w Ministerstwie Zdrowia. Decyzja kilkukrotnie już odkładana, ale dzięki temu też dobrze przemyślana. Kiedy przychodziłem na Miodową, miałem wiele obaw, czy podołam zadaniom, które mi powierzono” – napisał Cieszyński.

Dziś ostatni z moich 944 dni pracy w Ministerstwie Zdrowia. Decyzja kilkukrotnie już odkładana, ale dzięki temu też…

Opublikowany przez Janusza Cieszyńskiego Poniedziałek, 17 sierpnia 2020

Rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz przyznał w rozmowie z PAP, że projekt e-zdrowie bez zaangażowania wiceministra Cieszyńskiego nie byłby na tym etapie, na jakim jest obecnie.

„Trudniej byłoby przechodzić ten okres epidemii, gdyby nie wdrożone e-recepta i teleporady. To wszytko zasługa ministra Cieszyńskiego. Za ten cały okres należą się wielkie podziękowania” – skomentował informację o rezygnacji wiceministra rzecznik resortu.

Wiceminister Cieszyński, żegnając się z urzędem wyliczył w swoim wpisie kilka rzeczy, które udało mu się przeprowadzić.

„Udało się, chociaż chyba nikt w to nie wierzył, uruchomić pierwsze usługi na platformie P1. Liczbę wystawionych e-recept liczy się już w setkach milionów, przyrost dzienny e-skierowań to już kilkadziesiąt tysięcy, rusza pilotaż EDM i zdarzeń medycznych” – zauważył.

Podkreślił, że dzięki świetnej współpracy z Adamem Niedzielskim ruszyły strukturalne zmiany w NFZ.

„Fundusz ma najwyższe w historii badań odczyty wskaźnika zaufania i stopniowo, krok po kroku, następuje jego transformacja od środka i względem otoczenia. Wprowadziliśmy bezlimitowe finansowanie w kolejnych zakresach i kontynuowaliśmy rozpoczęty w 2016 roku proces skracania najważniejszych systemowo kolejek. Udało się też wprowadzić istotne zmiany organizacyjne – przede wszystkim pionizację struktury. Ta zmiana da swoje owoce za rok – dwa, ale silny płatnik jest warunkiem prowadzenia ambitnej polityki zdrowotnej” – wyliczył dalej Cieszyński.

Dodał także, że uczestniczył w kluczowych negocjacjach resortu z partnerami – Izbą Pielęgniarek i Położnych, z reprezentującym środowisko lekarskie Porozumieniem Rezydentów, z Porozumieniem Zielonogórskim i ze Związkiem Szpitali Powiatowych.

„Wiem, że ich wyniki nie są jednoznacznie oceniane, ale były zawsze prowadzone uczciwie i w atmosferze wzajemnego szacunku. Dziękuję z tego miejsca wszystkim, z którymi miałem przyjemność usiąść do stołu” – wyjaśnił dalej.

Jednocześnie dodał, że na jego oczach zmieniło się też Ministerstwo Zdrowia.

„Jest tu dziś nie tylko mniej papieru i papierologii, ale przede wszystkim lepsze warunki do pracy. To z pewnością jeden z najważniejszych resortów i wszyscy jego pracownicy zasługują na to co najlepsze. To przede wszystkim sukces Ani Goławskiej, która odpowiada za cały back-office w MZ (i wiele, wiele więcej). Zmieniły się też departamenty, które miałem przyjemność nadzorować. Wierzę, że zostawiam swoim następcom kompetentne i zgrane zespoły” – wyraził nadzieję.

Podkreślił też, że nigdy nie otrzymałby tej szansy, gdyby nie zaufanie, którym obdarzyli go Łukasz Szumowski i Mateusz Morawiecki.

„Nie byłbym też w stanie jej wykorzystać, gdyby nie ich wsparcie” – napisał.

Podziękował też koleżankom i kolegom z kierownictwa.

„Przez cały okres pracy w ministerstwie miałem wielkie szczęście do koleżanek i kolegów z kierownictwa. Potrafiliśmy dyskutować, spierać się, decydować, ale przede wszystkim współpracować na rzecz wspólnego celu” – zaznaczył i dodał, że „tej współpracy nie zabrakło też w relacjach z innymi resortami rządu Prawa i Sprawiedliwości”.

„Szczególnie widać to było w ostatnich miesiącach, kiedy wszyscy byli z nami i pomagali nam zmierzyć się z epidemią. Liczę, że z wieloma z was jeszcze będzie mi dane w przyszłości pracować” – zaznaczył.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl