[TYLKO U NAS] J. Ozdoba: Finansowanie ideologii jest priorytetem prezydentury R. Trzaskowskiego

Narracja w lewą stronę jest cały czas aktualna, silnie wspierane przez prezydenturę Rafała Trzaskowskiego są także ruchy LGBT. Prezydent powinien być osobą, która jednoczy, dba o tradycję, historię i jest gwarantem ciągłości państwa, a w ciągu dwóch ostatnich lat odbywała się dyskusja np. w sprawach ideologicznych. Ideologia jest priorytetem, stąd te środki finansowe. Nie ma skutecznych działań Rafała Trzaskowskiego, jak w administracji jest przerost, a po drugiej stronie widzimy strumień pieniędzy, który płynie do ideologicznych projektów – mówił Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i były radny m.st. Warszawy, podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

Na początku audycji Jacek Ozdoba odniósł się do informacji, że Polska ma otrzymać 8 mld euro w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji na przyspieszenie osiągniecia neutralności klimatycznej w naszym państwie.

– Kwota kilku miliardów jest imponująca, ale pamiętajmy o tym, że aby osiągnąć neutralność klimatyczną w przypadku krajów takich jak Polaka – te kwoty są zdecydowanie większe. U nas zupełnie inaczej wyglądał ten model względem całej Europy: kwestia rozwoju przemysłu, sektora energetycznego, sektora ciepłownictwa. To są obszary, które w krajach, jakie później weszły do Unii Europejskiej są na innym etapie rozwoju. Problem polega na tym, że musimy podchodzić do tego z dużym dystansem i walczyć o jak największe środki na tę transformację. Bez tego możemy doprowadzić do zablokowania rozwoju całego kraju. Każda dodatkowa złotówka, dodatkowe euro cieszy, ale to jest kwestia kwot docelowych – to już nie kilka miliardów, ale kilkanaście albo kilkaset (jak niektórzy oceniają), by dojść do tzw. neutralności. Chodzi o to, żebyśmy do świata podchodzili odpowiedzialnie, ale nie w taki sposób, że na ostatnim miejscu jest człowiek. Wstrzymanie wydobycia węgla czy całkowite odejście od funkcjonowania dotychczasowych instalacji może oznaczać problemy dla polskich rodzin. To one są dzisiaj najważniejsze a nie cele, które często wyznaczają biurokraci. Solidarna Polska w całej tej dyskusji podchodzi w najbardziej zdystansowany sposób – zaznaczył wiceminister klimatu.

W dalszej części „Aktualności dnia” rozmówca odniósł się do trwającej kampanii kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta. W czwartek przedstawiciele rządu zaapelowali do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, aby wrócił do wypełniania swoich obowiązków. Chodzi przede wszystkim, by w czasie pandemii władze stolicy skupiły się na jak najszybszej pomocy mikroprzedsiębiorcom. [czytaj więcej] 

– Na tle innych miast Warszawa jest na szarym końcu, jeżeli chodzi o realizację programów pomocowych z programu „Tarcza”, czyli przyjętych rozwiązań przez parlament i inicjatywy rządu w zakresie pomocy przedsiębiorcom. Tu niestety widzimy duże opóźnienia. Jako były samorządowiec nie jestem zaskoczony, ponieważ Warszawa pod względem realizacji zadań, które wynikają z celów ustawowych zawsze miała problemy. Rząd zaproponował przełomowe z punktu widzenia podejścia do własności przejście z użytkowania wieczystego na własność (…) i widzieliśmy, że Warszawa nie jest w czołówce, a wręcz na ostatnich miejscach. Tak dzieje się w wielu obszarach (…). Jeżeli spojrzymy, czym dysponuje tak bogate miasto jak Warszawa w zakresie odbioru odpadów od obywateli, to widzimy, że ta infrastruktura jest bardzo słaba; jeżeli spojrzymy na kwestie związane z infrastrukturą sportową – pod tym względem Warszawa też jest zaniedbana. Jest wiele płaszczyzn, które pokazują, że Warszawa zamiast być w czołówce przy tak dużym budżecie (to budżet małego państwa europejskiego) jest na końcu – mówił były radny m.st. Warszawy.

Gość Radia Maryja dodał, że są jednak sektory, które cieszą się dofinansowaniem warszawskiego ratusza.

– Jedna z organizacji pozarządowych dostała 4 mln zł na działalność, niestety ideologiczną. Tam są projekty typu „taktyka miejska” czy kwestie związane z ruchami anarchistycznymi (…). Narracja w lewą stronę jest cały czas aktualna, silnie wspierane przez prezydenturę Rafała Trzaskowskiego są także ruchy LGBT. Prezydent powinien być osobą, która jednoczy, dba o tradycję, historię i jest gwarantem ciągłości państwa, a w ciągu dwóch ostatnich lat odbywała się dyskusja np. w sprawach ideologicznych. Po raz pierwszy po 1989 r. pojawił się wątek związany z symbolem świątecznym, narodzin Jezusa Chrystusa. Na nieobowiązkowym spotkaniu przedświątecznym – jak określała to rada miasta – przedmiotem awantury stał się opłatek: symbol religijny, jednoczący ludzi wokół Bożego Narodzenia (…). Widzimy, że ideologia jest priorytetem, stąd te środki finansowe. Nie ma skutecznych działań Rafała Trzaskowskiego, jak w administracji jest przerost, a po drugiej stronie widzimy strumień pieniędzy, który płynie do ideologicznych projektów – zauważył polityk.  

Warszawscy Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli zawiadomienie do Państwowej Komisji Wyborczej i prokuratury w sprawie nielegalnej zbiórki podpisów pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego. To pokłosie ujawnienia przez dziennikarzy tvp.info, że w biurze rachunkowym radnej z KO zbierane są podpisy na listach poparcia dla Rafała Trzaskowskiego. Jest to nielegalne, gdyż jeszcze nie została ogłoszona data wyborów prezydenckich. [czytaj więcej]

– Jest to absolutne złamanie prawa, dlatego zasadna byłaby, z uwagi na dbałość o demokrację, zmiana kart według wzoru, na których należy podpisywać zbiórkę na kandydata. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że karty, które będą załączone w ramach zgłoszenia kandydata Rafała Trzaskowskiego będą zebrane niezgodnie z prawem (…). Musimy stać na straży prawa, konstytucji. To, że opozycja uważa inaczej, chce tylko i wyłącznie osiągnąć cel: władza sama w sobie, a nie zmiana Polski czy doprowadzenie do tego, żebyśmy reformowali państwo. Są w stanie zrobić wszystko. Przykładem była chociażby blokada wyborów, które miały odbyć się 10 maja – akcentował prawnik.

Cała rozmowa z wiceministrem Jackiem Ozdobą dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl