fot. D. Być

[TYLKO U NAS] Dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej: W sytuacji zagrożenia jeszcze bardziej zaostrzyliśmy zasady bezpieczeństwa wobec pacjentów

Placówka, którą kieruję, to wysokospecjalistyczne centrum onkologii, gdzie wszyscy pacjenci mają obniżoną odporność. To są pacjenci, którzy naprawdę są bezradni i całkowicie zdani na nas, czyli na personel. Już dawno wprowadzony jest całkowity zakaz odwiedzin. Teraz w sytuacji zagrożenia jeszcze bardziej zaostrzyliśmy zasady bezpieczeństwa – mówiła w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja prof. Elżbieta Starosławska, dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli, konsultant wojewódzki onkologii klinicznej.

Stanu zagrożenia epidemicznego, który został wprowadzony w czwartek w drodze rozporządzenia, rodzi określone konsekwencje m.in. możliwość wydania przez ministra zdrowia rozporządzeń przewidujących ograniczenia dotyczące np. sposobu przemieszczania czy używania określonych przedmiotów. [czytaj więcej]

Prof. Elżbieta Starosławska zwróciła uwagę, że w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej przebywają pacjenci o obniżonej odporności, którzy są bezradni i całkowicie zdani na personel medyczny.

– Jeżeli chodzi o placówkę, którą kieruję, to jest to wysokospecjalistyczne centrum onkologii, gdzie wszyscy pacjenci mają obniżoną odporność. To są pacjenci, którzy naprawdę są bezradni i całkowicie zdani na nas, czyli na personel (…). Już dawno jest wprowadzony całkowity zakaz odwiedzin. Teraz w sytuacji zagrożenia jeszcze bardziej zaostrzyliśmy zasady bezpieczeństwa. Powołałam sztab kryzysowy ds. zagrożenia koronawirusem i wdrożyliśmy zarządzeniami nadzwyczajne zasady bezpieczeństwa w związku z tym zagrożeniem. Zasada, jaka przyświeca w tej sytuacji to bezwzględna izolacja i musi być to rygorystycznie przestrzegane. Izolacja chorych, ale również sami musimy siebie przestrzegać, żeby nie spotykać się z ludźmi, nie spotykać się w takim tłumie. Nie wiemy kto, skąd przyjechał, co w sobie nosi. To czystość rąk i nie tylko – powiedziała dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli. 

Konsultant wojewódzki onkologii klinicznej wskazała, że do placówki zostały wprowadzone szczególne zasady bezpieczeństwa.

– To przede wszystkim zamknięcie wszystkich wejść do szpitala poza jednym wejściem do każdego budynku. Mamy 5 dużych budynków, tj. 56 tys. metrów kwadratowych. W każdym budynku wytypowane jest jedno wejście główne i przed każdym wejściem głównym stoją kontenery, które są śluzami. Kontenery dedykowane dla pacjentów i dedykowane dla pracowników. Jest mierzona temperatura a osoby wypełniają ankiety. Jest to wywiad epidemiologiczny dla pacjentów, ale również pracownicy są pytani o to, czy mieli bezpośredni kontakt z osobą zakażoną lub podejrzaną o zakażenie, kiedy ostatnio kontaktowali się z taką osobą, kiedy ostatnio przebywali w strefie zagrożenia – podkreśliła prof. Elżbieta Starosławska.

Dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli zaznaczyła, że zarówno personel kliniczny, jak i pacjenci czy odwiedzający proszeni są o wypełnienie ankiety, która zawiera pytania dotyczące m.in. ostatniego miejsca pobytu, samopoczucia czy styczności z osobami zarażonymi.

– Jeżeli osoba ma temperaturę powyżej 38 stopni i jest z kontaktu z koronawirusem w ogóle nie wchodzi do Centrum Onkologii. Musimy chronić naszych chorych. Może się zdarzyć, że nasz chory również ma kontakt z osobami zakażonymi. Wtedy prosimy o pomoc stację sanitarno-epidemiologiczną i dyrektora Wojewódzkiego Sztabu Zarządzania Kryzysowego. (…) Bardzo priorytetowo wszyscy podchodzą do naszych chorych i będzie załatwiana karetka do przewozu pacjentów czy personelu – wskazała konsultant wojewódzki onkologii klinicznej.

Gość Radia Maryja podkreśliła, że w zaleceniach szpitalnych jest także zamknięcie stołówki klinicznej dla osób, którzy nie są pracownikami oraz jest także zamknięta jest biblioteka szpitalna.

– Jest ograniczenie kontaktów, jeśli chodzi o kaplicę. Kaplica jest dezynfekowana, jest wietrzona. Jest zmniejszona liczba pacjentów. Kapelan chodzi po oddziałach na wezwanie. (…) Cały zakład rehabilitacji wyłączyliśmy z tego powodu, że pracownicy musieli poddać się 14-dniowej kwarantannie, ponieważ pacjentka była z Bełżyc – bliska rodzina osoby, która jest zarażona i jest w ciężkim stanie. Wprowadziliśmy zakaz zagranicznych wyjazdów służbowych dla pracowników naszego centrum. Zakazaliśmy również wszelkich wizyt przedstawicieli firm farmaceutycznych, medycznych. Wycofaliśmy zgody już udzielone dla przedstawicieli. Szeroko informujemy w formie papierowej i elektronicznej wszystkich pracowników oraz pacjentów, jeśli chodzi o postępowanie i profilaktykę w przypadku postępowania z koronawirusem – podsumowała.

– Maksymalnie oddzielamy i izolujemy oraz przestrzegamy czystość. To są podstawowe zasady, których nie można nie przestrzegać. (…) Informacji nt. pacjentów osobom, które są wskazane przez pacjenta w karcie informacyjne udzielamy tylko telefonicznie, po uprzedniej identyfikacji takiej osoby – dodała dyrektor Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli.   

Całą rozmowę z piątkowej audycji „Aktualności dnia” z prof. Elżbietą Starosławską można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj